Duet Rutkowski-Sokołowski w Chamonix

Jak co roku planowaliśmy spędzić w Alpach co najmniej 10-14dni, ale niestety napięte terminy (egzaminy, praktyki, szkolenia etc) pozwoliły tylko na wyjazd na „szybko”. Prognozy nie były najlepsze, i niestety sprawdzały się: pierwsze 2 dni to opad ciągły deszczu w Chamonix, oraz obfity snowfall wyżej. W kolejnym (pierwszym słonecznym) dniu kolej linowa na Midi nie była czynna, a zagrożenie lawinowe (4-ka) i ostrzeliwujące zbocza Grand Montets działka lawinowe odcinały drogę do Argentiere. Pozostaje rozruch na nartach.

Marcin „Rutek” Rutkowski