Sudecki Klub Wysokogórski w Jeleniej Górze

AKTUALNOŚCI - archwium

  27.01.12 CHATKA POD ŚMIELCEM: Kronika tom III, fotografia, wspomnienia
  21.01.12 Noc Foczych Skór (Noc Tulenich Pasu) 2012
  18.01.12 Trzecia edycja Festiwalu Górskiego Wondół Challenge
  11.12.11 Walne zebranie wybiera nowy Zarząd SKW
  23.11.11 Andrzejki w Chatce pod Śmielcem
  23.11.11 Ruszyła akcja rekrutacyjna Grupy Karkonoskiej GOPR
  17.11.11 Sokoliki, Klasyczna Jedynka - "Parcie na tarcie"w obiektywie Andrzeja Chruściela
  16.11.11 Pireneje 2011 okiem Andrzeja Chruściela
  09.11.11 Zapomniana dwójka z Całunu nie przetrzymała rekordu Desmaisona
  08.11.11 Czy kolejna tragedia alpejska?
  07.11.11 Miej Odwagę - II memoriał im.Piotra Morawskiego
  07.11.11 Czy kolejna tragedia alpejska?
  26.10.11 Zaduszki 2011 w Sokolikach
  12.10.11 Maraton wspinaczkowy "Big Wall w Sokołach" 2011 - wyniki
  28.09.11 Big Wall w Sokołach - edycja trzecia
  22.09.11 Akcja "DREWNO 2011" - znany termin
  15.09.11 Czarna niedziela na Petit Dru. Piotr Paćkowski
  07.09.11 Tatry - góry najpiększniejsze. Piotr Rybakowski
  06.05.11 Świąteczne turowanie w Stubai
  14.03.11 Miej odwagę! - Memoriał im. Piotra Morawskiego rozstrzygnięty
  09.02.11 Nowa galeria Andrzeja Chruściela: G. Izerskie zimą
  25.01.11 Festiwal Górski WONDÓŁ CHALLENGE 2011 - rusza 2. edycja!

 


Aktualności bieżące 1 l 2 l 3 l 4 l 5 l 6 l 7 Aktualności archiwalia


 

CHATKA POD ŚMIELCEM: Kronika tom III, fotografia, wspomnienia

Dzięki początkowemu sprężowi nowego Zarządu i PRZEDE WSZYSTKIM benedyktyńskiej pracy BOGDANA JANKOWSKIEGO z Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego mamy przyjemność zaprezentować historyczny materiał dotyczący Chatki Pod Śmielcem.

Dzięki uprzejmości Bogdana Jankowskiego możemy zobaczyć i przeczytać:

- Urokliwe wspomnienie o chatkowych mieszkańcach sprzed kilku.dziesięciu lat.

- Zobaczyć galerię zdjęć z okresu "pierwszej chatki" i z czasów jej remontu. Na zdjęciach młode twarze tuzów polskiego wspinania- średnio, wysoko i bardzo wysokogórskiego. Bezcenna rzecz!

- Poczytać skan CAŁEGO tomu III kroniki chatkowej.
Ogromne dzieło, ponad 800 stron opisów morderczych podejść przez wiatrołom, bohaterskiego pokonywania w nocy kolejnych Sudeckich, rysunki mieszkańców, schematy nowych dróg w Kotłach. Po prostu - skarb!!!

 

 

Noc Foczych Skór (Noc Tulenich Pasu) 2012

Wieczorem 21 stycznia 2012 roku w Janskich Łaźniach na terenie Republiki Czeskiej odbyła się kolejna edycja legendarnych zawodów skialpinistycznych "Noc Foczych Skór 2012". Tegoroczne zawody były jednocześnie zaliczane do Pucharu Czech w skialpiniźmie oraz Pucharu Europy Środkowej 2012.
Start odbywał się w 2 kategoriach. Kategoria A to zawodnicy klasyfikowani w Pucharze Czech, oraz trasa B (OPEN) amatorzy nieklasyfikowani w Pucharze.

Trasa zawodów prowadziła z Jańskich Łaźni podbiegiem na butach z centrum miasta do dolnej stacji kolejki gondolowej, następnie na fokach w okolice szczytu Cernej Hory ok. (1200m npm). Kolejno po zdjęciu fok kombinacją tras biegowych prowadziła do zjazdu do Peca pod Śnieżką. Tam zawodowcy startujący w Pucharze Czech mieli jeszcze 2 dodatkowe podbiegi, natomiast amatorzy rozpoczynali z okolic hotelu Horizont podejście powrotne na grzbiet i dalej do ośrodka narciarskiego Cerna Hora. Po zjeździe czekał na wszystkich emocjonujący bieg na butach uliczkami miasta do mety. Długość trasy B liczyła około 16 km. Trasa pokonywana była przy czołówkach, padającym nieustannie śniegu, silnym wietrze na grzbiecie oraz gorącym dopingu kibiców.
Łącznie we wszystkich kategoriach wystartowało ponad 140 zawodników.

 

W kategorii pucharowej wśród mężczyzn zwyciężył reprezentant Czech - Michal Štantejský ze Spindlerovego Mlyna, II miejsce zajął reprezentant KS Kandahar - Tomasz Brzeski. W kategorii kobiet I miejsce zajęła Klaudia Tasz z SN PTT-1907 Zakopane, II miejsce Słowaczka Lenka Hiklova. Wśród weteranów Mariusz Wargocki z KW Zakopane zajął 2 miejsce, ustępując Petrovi Novakowi z Skialpin Klubu Orlickie Hory. Nasi koledzy, reprezentanci Grupy Karkonoskiej GOPR i KW Wrocław, Andrzej Sokołowski i Sławomir Czubak, ulokowali się odpowiednio na 13 i 14 miejscu.

 

Jeśli chodzi o kategorię OPEN wystartowało tu 70 zawodników i zawodniczek.  W barwach SKW Jelenia Góra debiutujący w zawodach kolega Tomasz Ciepliński zajął ostatecznie 49 miejsce w kategorii mężczyzn. Warto nadmienić że Przemysław Ćwiek oraz Olaf Grębowicz, obaj z GK GOPR, zajęli odpowiednio 40 i 28 miejsce.

Dodatkowe informacje dostępne pod adresem www.noctulenichpasu.cz

Na koniec warto serdecznie zaprosić klubowych kolegów i koleżanki do startu w przyszłym roku.

Tomasz Ciepliński

powrót

 

 

Trzecia edycja Festiwalu Górskiego Wondół Challenge

Trzecia edycja Festiwalu Górskiego Wondół Challenge już tradycyjnie odbędzie się w Gliwicach oraz Szczyrku w dniach 17-19 lutego 2012 roku (piątek-niedziela).

Gośćmi specjalnymi będą m.in. zdobywczyni Korony Himalajów i Karakorum Gerlinde Kaltenbrunner oraz kpt. Krzysztof Baranowski, założyciel "Szkoły pod żaglami", człowiek, który dwa razy opłynął świat. Jak zwykle prezentowane będą najnowsze filmy z Banff Mountain Film Festival oraz odbędą się pokazy ratownictwa GOPR z użyciem śmigłowca. W tym roku motywem przewodnim Festiwalu będzie "woda", stąd obecność WOPR-u, który w 2012 świętuje 50. urodziny.

Więcej nt. Festiwalu Wondół Challenge znajduje się w załączonej informacji prasowej oraz na stronie: www.wondol-challenge.pl

Goście Specjalni Festiwalu są do Państwa dyspozycji - proszę tylko o wcześniejsze zgłaszanie chęci przeprowadzenia wywiadu z nimi.

Górskie spływy kajakowe, nurkowanie w wysoko położonych jeziorach, czy wspinaczka po dostępnych tylko z wody skałach lub lodowych formacjach - jak widać "wodne" atrakcje mają z pewnością więcej wspólnego z górami niż mogłoby się wydawać.


Jak co roku festiwal obędzie się w dwóch miejscach:
w Centrum Edukacyjno Kongresowym Politechniki Śląskiej w Gliwicach - 17 lutego 2012 r.
w Orlim Gnieździe w Szczyrku - 17-19 lutego 2012 r.

Podczas imprezy zobaczymy najnowsze filmy, pokazywane na najważniejszym na świecie festiwalu filmów górskich, czyli Banff Mountain Film Festival World Tour. Publiczność będzie mogła zapoznać się z obrazami takimi jak: "Race for The Nose", który opowiada o walce z czasem w celu pobicia rekordu we wspinaczce po legendarnej 1000 metrowej ścianie The Nose na El Capitanie w Yosemite czy też "Cold" z zimowej wyprawy na Gasherbrum II, który jest jednym z najszczerszych i najbardziej poruszających górskich filmów oraz wieloma innymi niesamowitymi produkcjami z gatunku podróży ekstremalnych.
Ponadto, Wondół Challenge będzie promować rodzimą produkcję filmów podróżniczych poprzez prezentację filmu-reportażu Jasia Meli pt.: "Beskid Niski Survival Expedition 2011", dokumentu "Z hałdy w Himalaje" Darka Załuskiego i Aliny Markiewicz oraz "Korony Ziemi" Martyny Wojciechowskiej.

Oprócz doskonałego kina górskiego i wielu innych atrakcji, podczas Festiwalu odbędą się również spotkania z Gośćmi Specjalnymi, którzy opowiedzą o swoich wyprawach, sukcesach i przygodach zarówno tych mrożących krew w żyłach, jak i tych na wesoło. 
Wondół gościć będzie: 
Gerlinde KaltenbrunnerGerlinde Kaltenbrunner - jedną z najlepszych himalaistek na świecie, która w 2011 roku m.in.
z Darkiem Załuskim stanęła na szczycie K2, kompletując tym samym Koronę Himalajów i Karakorum. Zdobyła ją bez użycia tlenu;

kpt. Krzysztof Baranowski. fot. A.Wiktorkpt. Krzysztofa Baranowskiego - żeglarza, który dwukrotnie opłynął świat oraz założyciela "Szkoły pod żaglami", a także autora książek o tematyce żeglarskiej;

Stefana Czernieckiego - zwycięzcę Memoriału im. Piotra Morawskiego, członka Alpinus Expedition Team, podróżnika ze specjalizacją z Ameryki Południowej, który opowie o wyprawie w głąb dorzecza Orinoko i Olgę Morawską - pomysłodawczynię Memoriału i autorkę książek podróżniczych;

Kamila Iwankiewicza i Bogumiła Buczyłko - członków pięcioosobowej drużyny nurków, których celem jest eksploracja 7 najwyżej położonych jezior na świecie rozproszonych na 7 kontynentach;

Olę Taistrę - najbardziej utalentowaną kobietę w polskim środowisku wspinaczkowym, która ma na swoim koncie  wiele dróg w przedziale  trudności VI.5 - VI.7 RP w Polsce, a za granicą drogi 8b - 8c RP oraz 7c+ w stylu OS.

 

Ale to nie wszystko. W Szczyrku odbędą się również wystawy zdjęć - Paweł Mszyca pokaże malowniczą fotografię górską, natomiast Wojtek Surdziel zaprezentuje niesamowite zdjęcia podwodne oraz opowie jak fotografować w wodzie. Organizatorzy przygotowali również konkursy dla publiczności, w których nagrody-niespodzianki ufundowała marka Alpinus. Nagrody będzie można odebrać w paczkomatach InPost znajdujących się tuż obok hotelu Orle Gniazdo w Szczyrku i przed wejściem do Centrum Edukacyjno-Konferencyjnego w Gliwicach. Wondół Challenge to nie tylko spotkania z filmem i ludźmi gór. To także okazja do promocji aktywnego, rodzinnego wypoczynku i bezpiecznej turystyki. Dlatego na festiwalowych gości czeka sporo atrakcji, w tym m.in.: pokazy ratownictwa i szkolenie z udzielania pierwszej pomocy prowadzone przez ratowników GOPR i WOPR czy bieg pod górę RMD Winter Run.
Jak co roku organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych. W Szczyrku odbędą się dla nich zajęcia z pieskami w ramach projektu "Psia edukacja", tutaj w roli głównej wystąpi pies Largo oraz zabawy na dmuchanym statku pirackim, który ku uciesze dzieci rusza się jakby płynął.

Więcej informacji znajdziecie na: www.wondol-challenge.pl
oraz na naszym profilu na Facebooku https://www.facebook.com/pages/Festiwal-G%C3%B3rski-Wond%C3%B3%C5%82-Challenge/294700827056
Sponsorzy festiwalu: Alpinus, PZU, InPost, Lowa, BSK Return S.A., IFM, Dagma, RMD
Organizatorzy: GOPR, Fundacja Radan, Urząd Miasta Gliwice
Współorganizatorzy: WOPR, Politechnika Śląska, Szczyrk
Patroni medialni: Empik.com, Góry, National Geographic Traveler, ceneria.pl, climb.pl,
NPM Magazyn Turystyki Górskiej, drytooling.com.pl, Poza Trasą, planetagor.pl, biegigorskie.pl
Partnerzy: Fundacja Wspierania Polskiego Alpinizmu im. Jerzego Kukuczki, Alpin Sport, Hybryda.tv

 

Katarzyna Moskalik

powrót

 

 

NOWE WŁADZE "Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego"

 

W dniu 07.12.2011r podczas Walnego Zebrania SUDECKIEGO KW zgodnie ze Statutem do porządku obrad wprowadzono wybór składu nowego Zarządu SKW i Komisji Rewizyjnej. W trakcie obrad Sudeckiego KW zgłoszono kandydatury do nowego Zarządu:

Piotr Galla wyraził zgodę
Bartosz Karwacki wyraził zgodę
Rafał Fronia wyraził zgodę (z zastrzeżeniem wyłączenia z funkcji prezesa)
Marek Pisarski wyraził zgodę
Tomasz Ciepliński wyraził zgodę
Konrad Burzawa wyraził zgodę
Andrzej Mucowski wyraził zgodę
Maciej Pętlicki wyraził zgodę (z zastrzeżeniem wyłączenia z funkcji prezesa)

 

Głosowanie w sprawie wyboru nowego Zarządu Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego było tajne. Głosowało 20 osób, w tym cztery wstrzymały się od głosu. Każdy uczestnik wybierał 5 kandydatów. Do Zarządu Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego weszło 5 osób z największą liczbą głosów:

Piotr Galla 9 głosów
Konrad Burzawa 14 głosów
Bartosz Tarwacki 15 głosów
Rafał Fronia 15 głosów
Maciej Pętlicki 10 głosów

 

Osoby wyłonione w drodze głosowania zrezygnowały z formy objęcia stanowisk w/g najwyższej liczby głosów i skorzystały z prawa wolnego ukonstytuowania Zarządu podczas pierwszego posiedzenia.

 

W trakcie obrad Sudeckiego KW zgłoszono kandydatury do Komisji Rewizyjnej.

Roman Bebak - wyraził zgodę
Marek Pisarski - wyraził zgodę
Jan Mikita - wyraził zgodę

Głosowanie w sprawie wyboru nowej Komisji Rewizyjnej Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego było jawne. Głosowało 20 osób, w tym cztery wstrzymały się od głosu.
Wszyscy kandydaci weszli w skład nowej Komisji Rewizyjnej SKW.

 

W dniu 09.12.2011r. podczas posiedzenia kandydatów do Zarządu Sudeckiego KW wybranych w dnu 07.12.2011 r. ukonstytuowano Zarząd Sudeckiego KW:

Prezes Piotr Galla
V-ce Prezes Rafał Fronia
V-ce Prezes Maciej Pętlicki
Sekretarz Konrad Burzawa
Skarbnik Bartosz Tarwacki

powrót

 

 

Andrzejki w Chatce pod Śmielcem

To chyba takie nieformalne rozpoczęcie sezonu zimowego:)

Zapraszamy (Wrocławski Klub Wysokogórski wspólnie z Sudeckim Klubem Wysokogórskim) na wypad do chatki. Będzie okazja, żeby sprawdzić czy zima zawitała już w Karkonosze i spędzić klimatyczny wieczór (albo dwa)
Można pojawić się w chatce już w piątek ok. godz. 21.

Do zobaczenia :)

powrót

 

 

Ruszyła akcja rekrutacyjna Grupy Karkonoskiej GOPR

Ruszyła akcja rekrutacyjna Grupy Karkonoskiej GOPR. Poszły już komunikaty do mediów, a teraz dajemy znać w szkołach, uczelniach i zaprzyjaźnionych organizacjach.

Pierwsze spotkanie z osobami zainteresowanymi już w grudniu. Jeżeli znacie zatem kogoś, kto jest chętny, ale nie wie od czego zacząć, powiedzcie mu/jej o tym i najlepiej podeślijcie te linki ;)

News na GOPR.org

Jak zostać ratownikiem

Artykuł w prasie (następne w drodze)

 

Termin pierwszego spotkania: 9 grudnia 2011, godz. 19.00
Miejsce: Stacja Centralna, Sudecka 79

RR

powrót

 

 

 

Sokoliki, Klasyczna Jedynka - "Parcie na tarcie" w obiektywie Andrzeja Chruściela

Pewnego jesiennego dnia wszedłem na Duży Sokolik aby zobaczyć co zachodzące słońce wymaluje w naszych skałkach.
Obiektyw krajobrazowy szybko zmieniłem na tele, bo w zachodzącym słońcu na drodze klasyczna jedynka wspinała się (nawiasem mówiąc - szło jej świetnie) dziewczyna o imieniu Ala.

Uwieczniłem jej trud na zdjęciach i sekwencję przesyłam na stronę / bohaterka zgodziła się na umieszczenie jej wizerunku/.

Ala nazwała galerię " Parcie na tarcie"

Andrzej Chruściel

GALERIA

powrót


 

 

Pireneje okiem Andrzeja Chruściela

W dziale GALERIE znakomite obserwacje Andrzeja Chruściela z Pirenejów i okolic

powrót

 

 

Zapomniana dwójka z Całunu nie przetrzymała rekordu Desmaisona. 10.11.11 godz.10.15

Fakty

Drugiego listopada Olivier Sourzak (przewodnik wysokogórski) i jego klientka Charlotte Demetz zaatakowali standardową dzisiaj drogę na północnej ścianie Grandes Jorasses - Le Linceul (Całun).
Drogę skończyli wieczorem podczas psującej się pogody. Przewodnik podjął decyzję natychmiastowej ucieczki na włoską stronę, jednakże z powodu pogarszających się warunków zdecydował się na kibel pod nawisami śnieżnymi niedaleko od wierzchołka Pointe Walker.
W czwartek trzeciego listopada pogoda była coraz gorsza, temperatura w okolicy szczytu wahała się od -25 do -30°C.
W piątek Sourzak powiadomił PGHM w Chamonix o przymusowym biwaku w wyrąbanej snieżno-lodowej jamie około 150m pod szczytem Walkera. Wspomniał także, iż jego klientka jest wycieńczona.
Był to ostatni kontakt telefoniczny z Chamonix, przerwany wyczerpaną baterią telefonu komórkowego.
Od piątku (4 listopad) francuski PGHM i włoskie służby ratownicze usiłowały bezskutecznie wykonywać loty rozpoznawcze w okolicy południowej ściany (droga zejściowa) skazane na fiasko z powodu gęstej mgły.

W poniedziałek (7 listopada) helikopter PGHM, korzystając z "dziury w niebie" zrzucił na szczycie Walkera dwóch ratowników (w tym jednego lekarza), którzy widząc pogarszającą się sytuację meteorologiczną powrócili na pokład helikoptera, powracając na droping zone w Les Praz.

We wtorek (8 listopada) odbyły się kolejne bezowocne loty rozpoznawcze.
Komendant PGHM M. Estachy oświadczył dziennikarzom: nie udało się wylądować, panują tam himalajskie warunki. Szanse na przeżycie są nikłe.

W środę rano (9 listopada) PGHM wykonał dwa loty patrolowe na południowej ścianie. Nie udało się jednak zlokalizować dwójki alpinistów.
Agencja AFP podała, iż z Chamonix wyruszyła ekipa ratunkowa składająca się z przewodników i alpinistów, przyjaciół Sourzaka. Jak oświadczył prezes Compagnie des Guides de Chamonix, była to wyłącznie spontaniczna akcja przyjaciół przewodnika.
O 11.45 podczas kolejnego lotu (PGHM i Sécurité Civile) zauważono nieruchome ciała alpinistów na drodze zejściowej. O 15.30 ma się odbyć konferencja prasowa w siedzibie PGHM.
Według wojskowych kryptogramów francuskich: Delta-Charlie-Delta
co oznacza: nie żyją! DeCeDe!

Osobisty komentarz

Zwłoki alpnistówGdy słyszałem pierwszy raz o tej dramatycznej historii, wydawało mi się, iż historia się powtarza. Mam na myśli smutną aferę Vincendona i Henry'ego (Rozbitkowie z Brenvy)
Kolejny raz PGHM udowodnił, że jest bezsilny i nieudolny! Od lat PGHM posiada monopol na ratownictwo górskie, jednakże rola, której się podjął, nie ma nic wspólnego z motywacją wojskowej organizacji podlegającej Ministerstwu Obrony.
PGHM ogranicza się wyłącznie do lotów patrolowych i ratowania ofiar na wyciągarce!
Trudno sobie wyobrazić, iż w XXI wieku nie ma innych możliwości uratowania ludzi, którzy walczą o życie od wielu dni. Oczywiście, oprócz helikoptera są inne możliwości: piesza akcja ratunkowa.
Osobiście uważam, iż jest to kompromitacja, zarówno dla włoskich, jak dla francuskich służb ratowniczych.
Dziwne jest, że w poniedziałek, widząc "dziurę w niebie" zrzucono tylko dwie osoby na szczycie Walkera! Poza tym ta informacja znikła szybko z innych depeszy prasowych!

Piotr Paćkowski

10 listopada `11, godz.21.15

Włoski CelnikZ ostatniej chwili:
Miałem kontakt z jednym z przewodników, który wyruszył na spontaniczną akcję ratunkową (nazwisko znam, lecz osoba chce pozostać anonimowa). Według jego relacji już w poniedziałek PGHM wiedział, ze dwójka alpinistów nie żyje.
Helikopter przeleciał kilka razy przez miejsce, gdzie miał kiblować przewodnik i jego klientka. Prawdopodobnie zostali zlokalizowani przez telefon komórkowy typu Iphone lub inny. Podczas rekonesansu nie zauważono żadnego śladu żyjących osób. Jak opowiada mój rozmówca, ciała były przysypane świeżym śniegiem, dlatego nie zostały zauważone.

Według dzisiejszych depesz prasowych dwójka alpinistów została znaleziona w miejscu, w którym nie było możliwości wykopania jakiejkolwiek jamy śnieżnej. Alpiniści byli związani liną, na stanowisku pod dużym blokiem skalnym. Według wielu obserwatorów przewodnik "zgubił się" na drodze zejściowej.

PS. Dwójka zmarła może w poniedziałek lub może wcześniej, zostanie to prawdopodobnie ustalone przez oględziny zwłok.
Według ostatnich "cynków" przewodnik nie skończył drogi w środę, lecz kiblował tego dnia z klientką w górnej części drogi.
W czwartek (3 listopada) stanęli na szczycie podczas burzy śnieżnej.

Wszyscy zastanawiają się, dlaczego przewodnik nie zdecydował sie na szybki odwrót zjazdami z Przełęczy Jaskółek (Col des Hirondelles). .Dwójka została odnaleziona przypadkiem w środę w południe. Przypadkiem, gdyż śmigła nisko lecącego helikoptera wywiały śnieg z okolicznych skał.

W załączeniu dwa zdjęcia (zdjęcia z Dauphiné Libéré /Greg YETCHMENIZA):

.Włoski celnik - pierwsza osoba, która znalazła ciała
- Zwłoki przybywają do Courmayeur

zapraszamy do dyskusji

 

powrót

 


Wtorek, 8 listopada 2011, godz. 20.15

Dzisiaj francuskie i włoskie helikoptery usiłowały bezskutecznie  obłatać  południową ścianę Grandes Jorasses. Gęsta mgła i wiszące chmury uniemożliwiły jakiekolwiek zbliżenie sie do pokrywy śnieżnej.
Od kilku dni w dolinie wieje fun (odpowiednik halnego) Dzisiaj zaczął padać śnieg. Na najbliższe godziny Meteo France przewiduje temperaturę -9°C i wiatry do 70km/godzinę. Jutro  oczekiwane jest polepszenie sie pogody po włoskiej stronie.

W środę w południe przewidziany jest desant w pobliżu  szczytu Walkera, jeśli  warunki meteorologiczne na to pozwolą.
Dzisiaj po południu (wg AFP) komendant Estachy powiedział: szanse na przeżycie  są coraz mniejsze.

Sprawa  zespołu z Całunu coraz bardziej przypomina aferę rozbitków z Brenvy.

powrót

 

c.d. Czy kolejna tragedia alpejska? aktualne!! 8 listopada 2011

Grandes Jorasses - sprzeczne wiadomości.
Jak to często bywa prasa ogólna podaje często sprzeczne wiadomości. W dzisiejszych depeszach prasowych czytam, iż dwójka alpinistów nie znajduje sie na Całunie, lecz na drodze zejściowej (ściana płd.) około 150m poniżej  wierzchołka.
Ostatni kontakt telefoniczny miał miejsce w piątek, od tej pory cisza w eterze. Podczas ostatniej rozmowy przewodnik mówił o wykopanej jamie śnieżnej i o kończącej sie baterii telefonu komórkowego.

Włoskie i francuskie helikoptery  wykonały kilka lotów patrolowych w okolicy południowej ściany, lecz nie udało sie zlokalizować alpinistów.
Komendant PGHM  M. Estachy twierdzi: szukamy alpinistów na wschód od drogi zejściowej gdyż wiemy ze sie znajdują w tej okolicy. Trudno powiedzieć czy  dwójka jeszcze żyje, przewodnik i jego klientka maja duże doświadczenie.
Lecz nadzieja jest nikła
- dodaje  M. Stachy.

Według włoskich źródeł lekarz z ratownikiem zostali zrzuceni na szczycie Walkera, lecz ta wieść nie jest potwierdzona przez depesze francuskie.

Dzisiaj rano (wtorek) nadal nad Jorassami wisi gęsta mgła. 
Według  M. Estachy'ego piloci helikopterów czekają  na najmniejsza" dziurę w niebie".
Oczekiwanie to  może zakończyć sie tragicznie dla  pechowej dwójki z Całunu.

Pasywność ratowników z PGHM i przewodników z Chamonix przypomina  inne (Rozbitkowie z Brenvy, Tragedia na Freneyu) wydarzenia, które zakończyły sie tragicznie.

Aktualnie w Chamonix jest -10°C. Wiatr wieje z szybkością 45km/godz. Nie ma na razie żadnych wieści o jakiejkolwiek "pieszej" akcji ratowniczej organizowanej przez wspinaczy.

z Normandii

Piotr Paćkowski

powrót

 

 

Miej odwagę! - II edycja Memoriału  im. Piotra Morawskiego

Alpinus Expedition Team oraz Olga Morawska zapraszają do udziału w II edycji Memoriału
im. Piotra Morawskiego Miej odwagę!. Projekty można zgłaszać już od wtorku 8 listopada 2011 r. do wtorku 31 stycznia 2012 r. do godz. 24.00, na stronie www.alpinus-miejodwage.pl. Ogłoszenie zwycięzcy II edycji Memoriału tradycyjnie odbędzie się podczas Festiwalu Podróżników KOLOSY w Gdyni, w dniach 9-11 marca 2012 r.

- Bardzo się cieszę, że kolejny raz damy szansę miłośnikom podróży i sportu.  I edycja Memoriału okazała się być strzałem w dziesiątkę. Zarówno  zainteresowanie naszą akcją jak i poziom zgłoszonych projektów mile nas zaskoczyły, dlatego też zdecydowaliśmy się nagrodzić więcej osób w ramach Alpinus Testing Team. Już jestem ciekawa tegorocznych propozycji i pomysłów - mówi Olga Morawska, pomysłodawczyni Memoriału.

Do 31 stycznia 2012 r., poprzez stronę www.alpinus-miejodwage.pl można zgłaszać projekty wypraw różnych aktywności: poznawczych, wspinaczkowych, narciarskich czy żeglarskich (regulamin konkursu dostępny pod adresem: http://alpinus-miejodwage.pl/regulamin.htm). Wszystkie zgodne z regulaminem projekty są publikowane na stronie Memoriału, a od 1 lutego, przez miesiąc, każdy może zagłosować na najciekawszy jego zdaniem projekt. O wygranej zdecydują głosy Internautów (50%) oraz ocena Kapituły Memoriału (50%), w której skład wchodzą: Olga Morawska, Zenon Raszyk - przedstawiciel marki Alpinus, oraz członkowie Alpinus Expedition Team. Przy wyborze projektów pod uwagę brane będą oryginalność, pomysłowość, ale także prawdopodobieństwo realizacji zaproponowanych wypraw. Główna nagroda Memoriału to roczne członkostwo w elitarnym zespole Alpinus Expedition Team oraz wsparcie finansowe umożliwiające realizację wymarzonego projektu. Wyniki II edycji Memoriału zostaną ogłoszone w marcu 2012 r. podczas Festiwalu Podróżników KOLOSY w Gdyni. W tej edycji już oficjalnie, w ramach nowopowstałego projektu Alpinus Testing Team, nagrodzone zostanie dodatkowe 5 pomysłów zgłoszonych do Memoriału.

Przypomnijmy, zwycięzcą pierwszej edycji Memoriału bezapelacyjnie został projekt Stefana Czernieckiego "Śladem szeptu amazońskiego potoku". Jego autor wszedł w skład prestiżowego zespołu Alpinus Expedition Team, a już 11 listopada wyrusza do Amazonas na południu Wenezueli zrealizować wymarzoną wyprawę. Projekt będzie wiązał się m.in. z kilkudniową przeprawą łodziami
w górę Orinoco. W jej ramach odbędzie się także pionierska, kajakowa eksploracja bezimiennych cieków - dopływów Rio Cunucunuma oraz Orinoco. Planowana jest również eksploatacja zielonego przedmurza okolicznych, często bezimiennych, tepuis - skalnych ostańców, jednych z najstarszych gór świata. Przy sprzyjających okolicznościach Czerniecki chciałby stanąć na wierzchołku jednego
z nich. Ogromnym wyzwaniem będzie dotarcie w serce regionu Amazonas, gdzie od 25 lat żaden
z wenezuelskich naukowców nie otrzymał od wojska ani urzędu ochrony środowiska pozwolenia na legalną eksplorację tych terenów. Dlatego, jak mówi Czerniecki: "Niezwykle ciężko określić dokładny plan przedsięwzięcia: kraj, do którego lecę, jest chyba najbardziej nieprzewidywalnym na i tak już nieobliczalnym kontynencie latynoamerykańskim. Jedno jest pewne: przygody będą. Oby tylko szczęśliwe. Będziecie mogli je śledzić na stronie Memoriału www.alpinus-miejodwage.pl"

Pomysł Memoriału im. Piotra Morawskiego Miej odwagę! zrodził się z potrzeby uczczenia pamięci wybitnego wspinacza i himalaisty oraz promowania jego sposobu na życie - pasji, pozytywnej energii, odwagi spełniania marzeń, poszukiwania nowych wyzwań.

- Zdecydowaliśmy się na realizację Memoriału im. Piotra Morawskiego, ponieważ uważamy, że warto zachęcać ludzi do aktywnego eksplorowania świata i wspierać ich w dążeniu do realizacji ekstremalnych i nietuzinkowych wyzwań. Chcielibyśmy w ten sposób zarażać pasją odkrywania, tak jak swego czasu robił to Piotr. Dlatego już drugi raz zapraszamy chętnych do udziału w Memoriale i walki o członkostwo w Alpinus Expedition Team. Memoriał jest bardzo otwartym projektem, do udziału w którym zachęcamy wszystkie również początkujące lub mało znane osoby, które dzięki naszemu wsparciu mogą zaprezentować się szerszej publiczności. Mam nadzieję, że tak jak w poprzednim roku uczestnicy przestawią fascynujące projekty i odkryjemy młode i pełne pasji osoby, które będą popularyzować swoimi działaniami outdoor, podróżowanie lub wspinaczkę tak jak kiedyś robił to Piotr  - mówi Zenon Raszyk, przedstawiciel marki Alpinus.

* * * * *
Piotr MorawskiPiotr Morawski (ur. 27.12.1976, zm. 08.04.2009) - doktor chemii na Politechnice Warszawskiej, największy polski himalaista młodego pokolenia, jeden z najlepszych himalaistów świata. Zdobywca
6 ośmiotysięczników. Od 2007 roku pełnił funkcję wiceprezesa Polskiego Związku Alpinizmu. Był także członkiem Alpinus Expedition Team.
Do największych osiągnięć w wysokogórskiej karierze Piotrka należy pierwsze zimowe wejście na ośmiotysięcznik Shisha Pangma, wraz z Simone Moro, ustanowienie - nie pobitego do tej pory - rekordu wysokości zimą na K2, wraz z Denisem Urubko, a także trawers Gasherbruma I wraz z Peterem Hamorem czy pierwsze przejście południowej ściany Shisha Pangmy zimą wraz z Simone Moro.
W 2009 podczas wyprawy aklimatyzacyjnej na Dhaulagiri Piotr Morawski wpadł do szczeliny lodowcowej, niestety nie udało się go uratować. Zginął mając 32 lata.
www.alpinus-miejodwage.pl
www.piotrmorawski.com

Alpinus Expedition Team to zespół wspieranych przez markę Alpinus polskich wspinaczy
i podróżników, którzy poszukują nowych ekstremalnych wyzwań, często w dziewiczych rejonach świata. Alpinus Expedition Team tworzą: Kinga Baranowska, Edyta Ropek, Jacek Kudłaty, Piotr Gąsiorowski i Stefan Czerniecki.
www.alpinus.pl

Alpinus Testing Team to grupa miłośników podróży i sportów ekstremalnych, wyłonionych podczas
I edycji Memoriału im. Piotra Morawskiego, której zadaniem jest testowanie i opiniowanie produktów marki Alpinus. Działalność grupy ma pomóc w udoskonalaniu kolekcji, tak aby jeszcze lepiej mogła służyć potrzebom wymagających odbiorców, zarówno amatorów jak i profesjonalistów.

Dodatkowe informacje:
Patrycja Drabik, tel. 603 670 509, pr@alpinus.pl
Anna Wróblewska, tel. 697 223 850, ania@krokdalej.pl

powrót

 

 

CAŁUN: Czy kolejna tragedia alpejska?


Od sześciu dni przewodnik z Sallanches i instruktor ENSY-  Olivier Sourzak (47 lat) i jego klientka - Charlotte de Metz (44 lata) z Fontainebleau, są zablokowani na Całunie (Grandes Jorasses)
Z powodu gęstej mgły helikoptery żandarmerii  nie mogą dolecieć w pobliże szczytu.
Według ostatniej rozmowy telefonicznej z przewodnikiem, alpinistom udało się wyrąbać śnieżną jamę.

Od tej pory brak kontaktu.

Tragedia ta przypomina  przygodę Réne Desmaisona, który przetrzymał na sąsiedniej drodze ( na lewo od Walkera) ponad 300 godzin. Na razie w Chamonix wszyscy zaciskają kciuki.

Piotr Packowski

powrót

 

 

ZADUSZKI 2011 W SOKOLIKACH

Tradycyjna Msza św. Zaduszkowa "ZA TYCH CO ZOSTALI W GÓRACH" odprawiona będzie 31 października (poniedziałek) o godz. 18.00 przy skale "Nad ogniskiem"

ZARZĄD SKW

powrót

 

 

Maraton wspinaczkowy "Big Wall w Sokołach" 2011 - wyniki


Kolejna - trzecia już - edycja Maratonu Wspinaczkowego "Big Wall w Sokołach" odbyła się zgodnie z planem 1 października w Górach Sokolich koło Jeleniej Góry, przy sporej frekwencji i przepięknej pogodzie. Tabor pod Krzywą od rana tętnił życiem. Na starcie stawiło się 27 zespołów, czyli ponad dwa razy więcej niż w ubiegłym roku. Uczestnicy w ciągu siedmiu godzin starali się pokonać jak najdłuższy dystans wspinaczkowy, dodatkowo punktując za trudność przebytych dróg (zasady punktacji znajdziecie tutaj).

Rywalizacja (głownie z czasem) przebiegała w towarzyskiej, bardzo fajnej atmosferze. Niejeden zespół zmotywował się tego dnia do pobicia życiowego rekordu ilości przewspinanych metrów. Z rozmów po starcie wnioskuję, że chyba wszyscy zapamiętali te siedem godzin wspinania jako radosne doświadczenie pełne pozytywnych emocji.
Zwieńczeniem rywalizacji były wieczorne zabawy na slacku, po których ogłoszono wyniki maratonu, a także rozlosowano nagrody wśród uczestników. Gwoździem wieczornego programu było jednak ognisko, przy którym grano i śpiewano dłużej niż trwały zawody.
Tych co byli i tych co nie byli - zapraszamy już teraz na kolejną odsłonę "Big Walla" w przyszłym roku!


Wyniki klasyfikacji "OPEN":

  1. Tomasz Zwolak, Paweł Wiśniewski - 1945 pkt (655m)

  2. Jarosław Liwacz, Jakub Wrzesień - 1490 pkt (770m)

  3. Paweł Behnke, Łukasz Szabla - 1195 pkt (520m)

  4. Michał Krukar, Ariel Marciniak - 1180 pkt (380m)

  5. Marcin Spik, Konrad Saladra - 1130 pkt (325m)

  6. Anna Grabińska, Maciej Grabiński - 825 pkt (325m)

  7. Miłosz Jodłowski, Michał Kajca - 805 pkt (525m)

  8. Jan Sołyga, Mateusz Dejnarowicz - 730 pkt (390m)

  9. Mateusz Fuchs, Mateusz Jabłoński - 720 pkt (375m)

  10. Piotr Wierzyk, Damian Czermak - 680 pkt (325m)


W kategorii "Najlepszy zespół kobiecy" z wynikiem 490 punktów zwyciężyły Ewa Pakulska i Małgorzata Grabska (16 miejsce z kategorii OPEN). W kategorii "Masters" nie wystartował natomiast ani jeden zespół.

Dla ciekawych publikujemy rekordowy wykaz przejść zwycięskiego zespołu Vazon - Wiśnia. Składa się na niego 39 dróg pokonanych w ciągu siedmiu godzin rywalizacji. Oto szczegóły:

Jastrzębia Turnia: Mandala Życia VI.2, Delikatessen VI.3, Mandel Fit VI.3, Płyta Kurczaba VIKrzywa: Kant Krzywej VI.2, Brzytwa Wprost VI.2+, Ambroży VI.3, Kurtykówka VI+, Nos Żubra VI.4/4+

Sukiennice: Nitka VI, Znikający Punkt VI.3+/4, Znikający Punk VI.4+, Pod Zjazdem VI.2+, Hokej Wprost VI.3+, Bat na Wroga VI.2+, Maślane Palce VI.1+, Ścianka Lwowa VI.1, Kant Trzech Nierobów VI.2, Indiańska Twarz VI.5, Trzy Okapy VI+

Tępa: Primabalerina VI.4, Kociokwik VI.3+/4, Szanuj Zieleń VI.1+, Margaryna war. VI.2, Kwiaty w Ogrodzie VI.2, Zulu Gula VI.2+/3, Śmietanka VI.2, Małe Obciąganie VI.2+, Witajcie w Małpairni VI.4, Kletter Killer VI.4+

Ptak: Coś z Niczego VI.3, Łysy Perszing VI.2+

Baba: Kurtykówka VI

Małpia Ścianka: Małpia Ścianka VI.1, Nachy w Drachy VI.2, Po Stronie Cienia VI.3+

Sokolik Mały: Jedynka VI.2, Trójka VI.2+

Sokolik Duży: Płyta Nowaczyka VI.2


Dziękujemy członkom Wrocławskiego KW za zaangażowanie w organizację imprezy, a także Sławkowi Eysmontowi za wystąpienie w roli konferansjera i Anicie Burban za uwiecznienie imprezy na zdjęciach. Osobne, wielkie podziękowania należą się naszym sponsorom, którzy ufundowali nagrody rzeczowe dla zwycięzców i do rozlosowania.  

Dzięki środkom zebranym w ramach opłaty wpisowej udało się także zasilić konto Inicjatywy Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały" kwotą 673zł. Zawody wliczane były do Pucharu "Naszych Skał".

Pełne wyniki już wkrótce na stronie Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego.

Do zobaczenia za rok!

Michał Kajca (Szkoła Wspinaczki GRANIT)

Galeria

powrót

 

 

Big Wall w Sokołach - edycja trzecia

Zapraszamy na trzecią edycję maratonu wspinaczkowego "Big Wall w Sokołach", który odbędzie się w sobotę 1 października 2011r. w skałkach Gór Sokolich koło Jeleniej Góry. Zawody - tak jak i w poprzednich edycjach - rozgrywane będą w formie towarzyskiej, a ich głównym celem będzie wspinanie i dobra zabawa. Impreza organizowana jest przez Wrocławski Klub Wysokogórski oraz Ośrodek Szkoleniowy "Tabor pod Krzywą". Zawody wliczane są do Pucharu "Naszych Skał".

W ciągu 7 godzin (10.00 - 17.00) uczestnicy będą starali się pokonać jak najdłuższy dystans wspinaczkowy, zliczając długość i trudności kolejnych przebytych dróg. Wieczorem na Taborze odbędzie się ogłoszenie wyników i rozdanie nagród - no i oczywiście - spotkanie przy ognisku.

 

Reguły rywalizacji

1. Udział w imprezie jest otwarty dla osób pełnoletnich, jednak klasyfikowane będą tylko zespoły wspinaczkowe, przy czym zespół musi liczyć co najmniej dwie osoby.
2. Uczestnicy w trakcie trwania maratonu (od 10:00 do 17:00) mogą pokonywać zarówno drogi ubezpieczone, jak i drogi o asekuracji naturalnej. Wypełnione karty startowe zespół ma obowiązek przekazać organizatorom na Taborze najpóźniej do godziny 18:00.
3. Prowadzący wspina się czysto-klasycznie (minimalny styl - PP), drugi wspina się z górną asekuracją klasycznie, ale dozwolone jest obciążanie liny (minimalny styl - AF).
4. Nie można powtarzać dróg, a ewentualny wspólny odcinek dwóch dróg nie może być kluczowy dla jednej z nich ani dłuższy niż połowa drogi.
5. Zawody rozgrywane są bez sędziów w formule towarzyskiej.
6. Zawody obywają się na istniejących drogach wspinaczkowych całych Sokolików (obszar wzgórza Sokolik i Krzyżnej Góry).
7. Wspinanie odbywa się na własną odpowiedzialność.
8. Mimo że uczestnicy biorą udział w imprezie wyłącznie na własną odpowiedzialność, niedozwolone jest pokonywanie dróg bez liny lub z pominięciem zasad bezpiecznej asekuracji. Stwierdzone odstępstwa od tej reguły będą skutkować automatyczną dyskwalifikacją.


Kategorie

W zasadniczej Kategorii "Open" będą mogli brać udział wszyscy chętni (osoby pełnoletnie), przewidujemy też wyróżnienia w dodatkowych kategoriach:

- najlepszy zespół kobiecy
- najlepszy zespół w kategorii "masters" (każdy z członków zespołu ma ukończone 40 lat)
- najlepszy zespół z Wrocławskiego KW

Na zwycięzców czekają cenne nagrody!

 

Zasady punktacji

1. 1 metr drogi = 1 punkt
2. Przyznawane są dodatkowe punkty ze względu na trudność dróg oraz rodzaj zastosowanej asekuracji według poniższych zasad:

Drogi
Bonus
Ubezpieczone
Trady
III
II
0
IV
III
0
V
IV
0
VI
V
10
VI.1
VI
20
VI.2
VI.1
30
VI.3
VI.2
40
VI.4
VI.3
50
VI.5
VI.4
60

 

3. Oszacowanie długości pokonanych dróg i ostateczna ilość punktów za każdą drogę należeć będzie do organizatorów zawodów.
4. W razie ewentualnych sytuacji spornych ostateczny głos będzie należał do organizatorów zawodów

Opłata wpisowa

wynosi 30zł, z czego około połowa zasili konto Inicjatywy Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały". Uczestnicy zawodów w ramach tej opłaty mają zapewniony nocleg na Taborze oraz ciepły posiłek po ukończeniu wspinaczki.

Dojazd do Taboru pod Krzywą możliwy jest od strony wsi Karpniki (stromo w dół przy kościółku, potem ok. 2 km utwardzoną drogą polną, potem leśną (uwaga na dziury!). Komunikacją publiczną od strony Wrocławia najlepiej dojechać do Trzcińska (PKP) lub Radomierza (PKS, Krycha), skąd czeka nas w pierwszym przypadku 20 minutowy, w drugim 50 minutowy spacer na Tabor.

Na miejscu możliwe są noclegi w domku lub w namiocie (ciepły prysznic, dostęp do kuchenek gazowych).

Michał Kajca (Szkoła Wspinaczki "Granit"

Organizatorzy:
Ośrodek Szkoleniowy "Tabor pod Krzywą"
Szkoła Wspinaczki "Granit"

Partnerzy:
Nasze Skały
GORYonline.com - górski magazyn sportowy
Piertros - turystyka, trekking, wspinaczka
geco-walls.pl - budowa ścian wspinaczkowych
wspinaczkowy.com - sklep internetowy

powrót

 

 

Znany termin akcji DREWNO 2011

Znana jest już data tegorocznej AKCJI DREWNO 2011.

Spotkamy się w sobotę 15 października w godzinach rannych i pracować będziemy do niedzieli 16 października.

Prócz przygotowywania zapasu opału na zimę zajmiemy się pilnymi pracami remontowymi. Jeżeli pogoda pozwoli zaplanowane jest też przemurowanie komina na odcinku powyżej połaci dachu, sprzątanie chatki i otoczenia.

Część materiałów budowlanych (cegła, zaprawa) trzeba będzie wnieść do chatki wcześniej. Jest więc okazja potrenować przed sezonem zimowym.

Zainteresowanych prosimy o kontakt z Zarządem.

powrót

 

 

Czarna niedziela na Petit Dru. Piotr Paćkowski

Z soboty na niedzielę (10-11 września 2011) na Petit Dru nastąpiły kolejne obrywy.

Ze środkowej części ściany odpadło ok. 12 000m3 granitu. Według Ludo Ravanela było to do przewidzenia, gdyż obrywy z 11 września nastąpiły w sektorze "naruszonym" w czerwcu 2005 (patrz artykuł na www.sudeckikw.pl) Drugą przyczyną obrywu były wysokie temperatury w ostatnich miesiącach.

13 września potężny blok spadł także z filara Gervasuttiego na Taculu.

Według przesądnych obrywy na Dru były zapowiedzią śmierci Waltera Bonattiego, który odszedł 13-tego września. Jego ciało zostało przetransportowane do Lecco.

Pogrzeb odbył się dzisiaj (17 września 2011)

Piotr Paćkowski

GALERIA zdjęcia: Jean-Philippe Azais i Hervé Thivierge

 

Sylwetka Waltera Bonattiego (za wspinanie.pl)

 

powrót

 

 

Świąteczne turowanie w Stubai

miedzy Wielkanocą a weekendem majowym byłem z Ania na turach w Stubai.

Wyjazd w założeniu miał być lajtowy, na zakończenie sezonu. Przez 3 dni nocowaliśmy w Franz-Senna hutte i turowaliśmy w okolicy, z wejściami na wysoko położone przełęcze i narciarskie szczyty. Potem przejście do Amberger hutte, a stamtąd do Dresdnerhutte, gdzie wpadliśmy w objęcia kolorowego zwrotu głowy, czyli ośrodka narciarskiego Stubaiergletscher. W Alpach tez mało śniegu, zaczynał się powyżej 2 tys. npm.

Pogoda zmienna, jeden dzień nawigacji po lodowcu "na macanego" altimetr i mapa. Duży opad świeżego śniegu pod koniec wyjazdu spowodował wzrost zagrożenia lawinowego i zasypanie otwierających się szczelin, nie brakowało więc emocji w ostatnim dniu. Oczywiście mieliśmy lawinowe ABC i po lodowcu chodziliśmy związani, licho jednak, jak wiadomo, nie śpi.

Rejon godny polecenia, podobny do Otztalu i Silvretty Całkowite przejście masywu to solidna wyrypa na ok. 8 dni, z wejściem na najwyższy szczyt w Stubai - Zuckerhutl-3507m. Z JG ok.800km, pobyt w schronisku to 35-50Eu/os/dzień wersja HP, ze zniżką DAV.

Robert "ze Skalnika"

Zdjęcia do obejrzenia na : http://aniat.jalbum.net/2011_04-05%20Stubai/

hasło : franz  (od Franz-Senna hutte :-) )

powrót

 

Miej odwagę! - Memoriał im. Piotra Morawskiego rozstrzygnięty

Stefan CzernieckiWyniki 1. edycji Memoriału im. Piotra Morawskiego ogłosiła Olga Morawska w niedzielę 13 marca podczas Festiwalu Kolosy 2010 w Gdyni. Bezapelacyjnie w drodze głosowania internautów i Kapituły zwyciężył projekt Stefana Czernieckiego "Śladem szeptu amazońskiego potoku". Jego autor na rok wejdzie w skład prestiżowego zespołu Alpinus Expedition Team.

Do 1. edycji Memoriału zgłoszono około 130 projektów. Na decyzję o wygranej wyprawie miały wpływ głosy Internautów (50%) i ocena Kapituły Memoriału (50%), w skład której weszli: Olga Morawska, Zenon Raszyk - przedstawiciel marki Alpinus i członkowie Alpinus Expedition Team.

Zwycięski projekt Stefana Czernieckiego "Śladem szeptu amazońskiego potoku" ma na celu pionierską eksplorację dorzecza źródłowego odcinka Orinoko, cieku nazywanego przez lokalnych Indian Rio Cunucunuma. Przy udziale społeczności lokalnych Indian Czerniecki planuje odkryć dla cywilizacji białego człowieka kolejne miejsce Amazonii wciąż oznaczane na mapach jako de facto biała plama. Eksploracja przedmurza wspaniałych ostańców skalnych (jedynej tego typu formy geologicznej na świecie!) połączona będzie z podążaniem śladami von Humboldta, który odkrył fenomen pobliskiej Casiquiare, wybitnego przykładu bifurkacji na światową skalę.

- Bardzo ucieszyła mnie wiadomość o zwycięstwie. To niezwykłe, że dzięki wsparciu Alpinusa będę mógł spełnić swoje marzenie i zrealizować tę wyprawę. Wierzę, że nagłaśniając w mediach bliską memu sercu tematykę nieznanych terenów Ameryki Łacińskiej przybliżę jej piękno i egzotykę - mówi zwycięzca Stefan Czerniecki, kartograf i dziennikarz podróżniczy z Warszawy.
- Bardzo się cieszę, że możemy dać szansę młodemu podróżnikowi w realizacji jego ambitnego projektu. Konkurencja w 1. edycji Memoriału była bardzo zacięta, a poziom złożonych projektów bardzo wysoki. Pomysł Stefana zwrócił naszą uwagę swoim nowatorstwem i faktem, że jego wyprawa ma na celu eksplorację dziewiczych terenów Amazonii. Mamy nadzieję, że Stefan odkryje dzięki nam nowe, nieznane światu miejsca - mówi Olga Morawska. Już teraz możemy potwierdzić, że
w październiku ruszy 2. edycja Memoriału.

Organizatorzy Memoriału marka Alpinus i Olga Morawska postanowili poszerzyć formułę Memoriału i nagrodzić więcej zgłoszonych projektów. Pięć wypraw zostanie wspartych przez markę Alpinus
w ramach nowego projektu Alpinus Testing Teamu:
- "Można z dzieckiem? Kurcze, można!!";
- "Ciut niżej niż kondory";
- Tam, gdzie diabeł nie da rady, poœle same baby";
- "Wirujący świat";
- "Przekraczamy bariery 3 Kozaków 2 rowery!".

Nagroda

Zwycięzca konkursu otrzyma honorowe, roczne członkostwo w Alpinus Expedition Team, a zwycięska wyprawa zostanie sfinansowana przez Alpinus. Zwycięzca, jako honorowy członek Teamu stanie się także członkiem Kapituły Memoriału i będzie miał wpływ na wybór kolejnej zwycięskiej wyprawy. 

* * * * *

 Piotr Morawski (ur. 27 grudnia 1976, zm. 8.04.2009) - doktor chemii na Politechnice Warszawskiej, największy polski himalaista młodego pokolenia, jeden z najlepszych himalaistów świata. Zdobywca 6 ośmiotysięczników. Od 2007 roku pełnił funkcję wiceprezesa Polskiego Związku Alpinizmu. Był także członkiem Alpinus Expedition Team.
W 1995 roku ukończył kurs skałkowy i kurs taternicki. Od początku pociągało go zimowe wspinanie w Tatrach. Miał na swoim koncie wiele przejść tatrzańskich i alpejskich.  Do największych osiągnięć w wysokogórskiej karierze Piotrka należy pierwsze zimowe wejście na ośmiotysięcznik Shisha Pangma, wraz z Simone Moro, ustanowienie - nie pobitego do tej pory - rekordu wysokośći zimą na K2, wraz z Denisem Urubko, a także trawers Gasherbruma I wraz z Peterem Hamorem czy pierwsze przejście południowej ściany Shisha Pangmy zimą wraz z Simone Moro. 

W 2009 podczas wyprawy aklimatyzacyjnej na Dhaulagiri Piotr Morawski wpadł do szczeliny lodowcowej. Niestety, nie udało się go uratować. Zginął mając 32 lata. Został pochowany w Himalajach.

www.aplinus-miejodwage.pl

 

Alpinus Expedition Team to zespół wspieranych przez markę Alpinus polskich wspinaczy i podróżników, którzy poszukują nowych ekstremalnych wyzwań, często w dziewiczych rejonach świata. Alpinus Expedition Team tworzą: Kinga Baranowska, Edyta Ropek, Jacek Kudłaty i Piotr Gąsiorowski.

powrót

 

Nowa galeria Andrzeja Chruściela: G.Izerskie zimą

Góry Izerskie w fotograficznej relacji Andrzeja Chruściela

 

GALERIA

 

powrót

 

 

Festiwal Górski WONDÓŁ CHALLENGE 2011 - rusza 2. edycja!

Wondół ChallangeW dniach 11-13 lutego 2011 r. w Gliwicach i Szczyrku wystartuje druga edycja Festiwalu Górskiego WONDÓŁ CHALLENGE.
Goœciem specjalnym Festiwalu będzie generał Mirosław Hermaszewski, pierwszy, i jak dotąd jedyny Polak w kosmosie. Na festiwalowej scenie wystąpi również wybitny polski himalaista Piotr Pustelnik.

Festiwal będzie odbywał się w dwóch miejscach:
1. w Centrum Edukacyjno Kongresowym Politechniki Œląskiej w Gliwicach - 11 lutego 2011 r.;
2. w Orlim GnieŸdzie w Szczyrku - 11-13 lutego 2011 r.

Festiwal wysokich lotów! - hasło przewodnie tegorocznego spotkania, podkreœla fakt, że nie jest to tylko i wyłącznie impreza dla miłoœników gór. Podczas festiwalu Generał Mirosław Hermaszewski opowie o wielkiej przygodzie swojego życia, jaką był lot w kosmos z 1978 roku.
Spotkania z Generałem zaplanowane są na: 11 lutego (piątek) godz.17.00 w EMPIKu Silesia w Katowicach.
Generał będzie goœciem spotkania w ramach Klubu National Geographic Polska; - godz. 21.00 w Centrum Edukacyjno Kongresowym Politechniki Œląskiej w Gliwicach.
12 lutego (sobota): - godz. 20:00 w Orlim GnieŸdzie w Szczyrku.

Na Festiwalu wystąpią również: Piotr Pustelnik, zdobywca Korony Himalajów i Karakorum, Edyta Ropek, Mistrzyni Europy we wspinaczce sportowej na czas oraz Ola Dzik, himalaistka młodego pokolenia.

Podczas Festiwalu zaprezentowane zostaną najważniejsze filmy górskie nagrodzone na słynnym Banff Mountain Film Festival 2010 - najważniejszym festiwalu o tematyce górskiej na œwiecie.

Dla uczestników przygotowano ponadto wiele atrakcji:
- dla mniej aktywnych - pokazy ratownictwa GOPR z udziałem œmigłowca;
- dla bardziej aktywnych - bieg "Rockcommended Winter Run". W tym roku bieg odbędzie się na dwóch dystansach 7100 m i 1500 m. Przy tej okazji będzie można posłuchać porad biegacza górskiego z zespołu The North Face, Tomka Klisza (12 lutego, sobota godz. 14.00);
- Kacper Kowalski, fotograf wyróżniony w Wielkim Konkursie Fotograficznym National Geographic Polska, zaprezentuje impresjonistyczne, zimowe zdjęcia wykonane z lotu ptaka;
- będzie można także obejrzeć wystawę zdjęć Adama Brzozy utytułowanego fotografa z Zakopanego, współpracującego z redakcją National Geographic Polska;
- jak zwykle organizatorzy zadbali o najmłodszych uczestników, w tym roku będzie można wznieœć się nad Szczyrkiem balonem na uwięzi oraz zakosztować kosmicznych widoków w dmuchanym symulatorze promu kosmicznego.

Całkowity dochód ze sprzedaży biletów w Gliwicach zostanie przekazany na Fundację Wspierania Ratownictwa Górskiego, Sportu oraz Działalnoœci Charytatywnej RADAN.

Szczegółowy program festiwalu na www.wondol-challenge.pl

Anna Wróblewska

powrót

 

 

IX Memoriał Bartka Olszańskiego - Góra Wdżar Snozka 19-20 lutego 2011

30 grudnia 2010 roku minął kolejny rok - już dziewiąty - od tragicznej akcji ratunkowej TOPR-u pod Szpiglasową Przełęczą w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Podczas akcji lawina pochłonęła dwóch Ratowników - Bartka Olszańskiego oraz Jego kolegę Marka "Maję" Łabunowicza.

Marta Olszańska - Mama Bartka - wraz z grupą najbliższych Jego przyjaciół organizuje od 2003 roku Memoriał w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" poœwięcony Jego pamięci. Klasyczne zimowe wspinanie było najbliższe sercu Bartka. Zarażał nim ludzi, których poznawał, niosąc ze sobą takie wartoœci jak: przyjaŸń, partnerstwo, niesienie pomocy innym oraz miłoœć do ludzi i przyrody.

Zapraszamy na IX Memoriał Bartka Olszańskiego w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" wszystkich wspinaczy, dla których bartkowe wartoœci są bliskie. Liczymy na przybycie stałych bywalców MBO oraz czekamy na tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę z zimowym wspinaniem.

IX Memoriał Bartka Olszańskiego odbędzie się w dniach 19 - 20 lutego 2011 r. w miejscu, które weteranom imprezy jest znane z I, II, III i VI edycji, tj. w kamieniołomie na Górze Wdżar Snozka w pobliżu wsi Kluszkowce.

Drogi, jak co roku, przygotuje Jan Muskat.

Zachęcamy także do odwiedzin strony internetowej Memoriału Bartka, która pomimo tego, że jest jeszcze w budowie, zawiera aktualnoœci jak i materiały archiwalne: www.memorialbartka.com

Serdecznie zapraszamy,

W imieniu Marty i Marysi Olszańskich oraz Naczelnika TOPR Jana Krzysztofa

Grzegorz Mikowski

Informacje ogólne:
Miejsce zawodów: Góra Wdżar Snozka w pobliżu wsi Kluszkowce.
Obiekt wspinaczkowy: naturalne skalne formacje, drogi przygotowane przez Jana Muskata i przyjaciół, w pełni ubezpieczone.
Zgłoszenia powinny zawierać imię, nazwisko, wiek, przynależnoœć klubową, miejscowoœć. Zgłoszenia prosimy przesyłać drogą mailową do na adres:
kontakt: kontakt@memorialbartka.com do dnia 15.02.2011
Zapisy na listę startową: w dniu 19.02.2011 r. w Biurze Organizacyjnym IX MBO na Górze Wdżar Snozka od godz. 8:30 do 10:00 19.02.2011 r.

Telefony kontaktowe:
Marta Olszańska tel.kom.+ 48 607 079 420
Grzegorz Mikowski 693 932 135.

Organizatorzy zapewniają
- transport na miejsce Memoriału. Wyjazd zarówno 19 jak i 20 lutego 2011 r. spod Domu Turysty o godzinie 7:30.
- noclegi w Domu Turysty PTTK w Zakopanem, wyłącznie dla uczestników IX MBO. Przy zameldowaniu należy podać informację, o starcie w IX Memoriale Bartka Olszańskiego.

więcej informacji ---> www.memorialbartka.com

 

powrót