AKTUALNOŚCI

KANAŁ RSS

Kanał RSS

25.01.11 Festiwal Górski WONDÓŁ CHALLENGE 2011 - rusza 2. edycja!
23.01.11 IX Memoriał Bartka Olszańskiego
16.12.10 Wigilia klubowa odwołana
01.12.10 Straty we wczesnych "rocznikach"
29.11.10 Miej odwagę! - Memoriał im. Piotra Morawskiego
11.11.10 Bartnicy pod Śmielec !!!
10.11.10 Ryszard Sałęga - wspomnienie
08.11.10 Nowy Numer TATERNIKA
26.10.10 Akcja DREWNO 2010
25.10.10 Msza zaduszkowa w Sokolikach
19.10.10 Nowe w TOPO - SOWINIEC Jaqba "Jaszy" Matusiaka
12.10.10 Ukazał sie nowy numer "Taternika" 2/2010
21.09.10 Piotr Paćkowski: wywiad ze sobą
20.09.10 Maraton wspinaczkowy "Big Wall w Sokołach"
17.06.10 Nasz Kolega nie żyje!
08.06.10 Nowy numet "TATERNIKA"
22.04.10 Nowy biuletyn PZA
10.03.10 Rewolucja na stokach Tatr
24.02.10 100-lecie |TOPR. FIlm Promocyjny
20.02.10 Nowy numer Taternika 4/2009
20.02.10 Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki
02.02.10 VIII Memoriał Bartka Olszańskiego
01.12.09 Wigilia klubowa 2009
31.10.09 AKCJA DREWNO 2009
17.10.09 ZADUSZKI 2009 W SOKOLIKACH
01.10.09 Wrześniowe GÓRY już w sprzedaży
14.09.09 Ukazał się nowy numer "Taternika"
04.09.09 Tien-Shan - Władek Janowski informuje o przebiegu
03.09.09 Filmy, Filmy... Górskie!
31.08.09 "Burza przyszła zza gór"
30.06.09 Nowy numer "Taternika"
25.06.09 Subaru Freerajdy Climbing Team kupują bilet w Centralny Tien-Shan
24.06.09 "CZYSTE GÓRY - OD OCZYSZCZENIA DO ODRODZENIA"
31.05.09 10-cio lecie odsloniecia tablicy ofiar Annapurny Południowej
19.04.09 Skitourowa wiosna w Alpach
19.04.09 Summit Series w drodze do Polski

 

Aktualności bieżące 1 l 2 l 3 l 4 l 5 l 6 l 7 Aktualności archiwalia

IX Memoriał Bartka Olszańskiego - Góra Wdżar Snozka 19-20 lutego 2011

 

30 grudnia 2010 roku minął kolejny rok - już dziewiąty - od tragicznej akcji ratunkowej TOPR-u pod Szpiglasową Przełęczą w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Podczas akcji lawina pochłonęła dwóch Ratowników - Bartka Olszańskiego oraz Jego kolegę Marka "Maję" Łabunowicza.

Marta Olszańska - Mama Bartka - wraz z grupą najbliższych Jego przyjaciół organizuje od 2003 roku Memoriał w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" poświęcony Jego pamięci. Klasyczne zimowe wspinanie było najbliższe sercu Bartka. Zarażał nim ludzi, których poznawał, niosąc ze sobą takie wartości jak: przyjaźń, partnerstwo, niesienie pomocy innym oraz miłość do ludzi i przyrody.

Zapraszamy na IX Memoriał Bartka Olszańskiego w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" wszystkich wspinaczy, dla których bartkowe wartości są bliskie. Liczymy na przybycie stałych bywalców MBO oraz czekamy na tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę z zimowym wspinaniem.

IX Memoriał Bartka Olszańskiego odbędzie się w dniach 19 - 20 lutego 2011 r. w miejscu, które weteranom imprezy jest znane z I, II, III i VI edycji, tj. w kamieniołomie na Górze Wdżar Snozka w pobliżu wsi Kluszkowce.

Drogi, jak co roku, przygotuje Jan Muskat.

Zachęcamy także do odwiedzin strony internetowej Memoriału Bartka, która pomimo tego, że jest jeszcze w budowie, zawiera aktualności jak i materiały archiwalne: www.memorialbartka.com

Serdecznie zapraszamy,

W imieniu Marty i Marysi Olszańskich oraz Naczelnika TOPR Jana Krzysztofa

Grzegorz Mikowski

Informacje ogólne:
Miejsce zawodów: Góra Wdżar Snozka w pobliżu wsi Kluszkowce.
Obiekt wspinaczkowy: naturalne skalne formacje, drogi przygotowane przez Jana Muskata i przyjaciół, w pełni ubezpieczone.
Zgłoszenia powinny zawierać imię, nazwisko, wiek, przynależność klubową, miejscowość. Zgłoszenia prosimy przesyłać drogą mailową do na adres:
kontakt: kontakt@memorialbartka.com do dnia 15.02.2011
Zapisy na listę startową: w dniu 19.02.2011 r. w Biurze Organizacyjnym IX MBO na Górze Wdżar Snozka od godz. 8:30 do 10:00 19.02.2011 r.

Telefony kontaktowe:
Marta Olszańska tel.kom.+ 48 607 079 420
Grzegorz Mikowski 693 932 135.

Organizatorzy zapewniają
- transport na miejsce Memoriału. Wyjazd zarówno 19 jak i 20 lutego 2011 r. spod Domu Turysty o godzinie 7:30.
- noclegi w Domu Turysty PTTK w Zakopanem, wyłącznie dla uczestników IX MBO. Przy zameldowaniu należy podać informację, o starcie w IX Memoriale Bartka Olszańskiego.

więcej informacji ---> www.memorialbartka.com

 

powrót

 

Wigilia klubowa odwołana

Z żalem zmuszony jestem poinformować, że tradycyjna wigilia klubowa w tym roku nie odbędzie się.

Zmiana dzierżawcy bazy, gdzie do tej pory organizowane były wigilijne spotkania, potężne problemy z przemieszczaniem się samochodami w zaspach śnieżnych, a w końcu mój niefortunny wypadek podczas akcji drewno (skutkujący koniecznością intensywnej rehabilitacji i leczenia) spowodowały, że nie ma możliwości sensownego zorganizowania imprezy.

Zamiast na siłę organizowanego spotkania, z przewidywalną niską frekwencją, tym razem może spotkajmy się w karnawale?

 

Wszystkim członkom SKW w imieniu całego Zarządu składam życzenia spokojnych, pełnych rodzinnego ciepła i relaksu Świąt oraz wielkich ścian i bezpiecznych
lotów w nadchodzącym Nowym Roku.

 

Marek Pisarski

 

powrót

Straty we wczesnych "rocznikach"

Wczoraj zmarł w Warszawie Adam Szurek - znany z przejść w Tatrach w Dolomitach. Jego przejście w 1960 r. na lewej Kazalnicy (5 h) i na Hokejce (2.40 h) do dziś budzi uznanie.

I druga strata: chyba dziś w Krakowie zmarł Andrzej Pietsch, starszy od Adama (rocznik 1932) i od paru lat schorowany (alzheimer). Wystarczy wymienić Wariant R czy srodek Kazalnicy w zimie.

Władysław Janowski

 

powrót

 

Miej odwagę! - Memoriał im. Piotra Morawskiego


Miej OdwagęOlga Morawska wraz z Alpinus Expedition Team zapraszają do udziału w Memoriale im. Piotra Morawskiego Miej odwagę! Celem Memoriału jest nagrodzenie najbardziej interesujących projektów podróżniczych, poznawczych, wspinaczkowych, narciarskich lub żeglarskich.
Wyprawy można zgłaszać już teraz w serwisie www.alpinus-miejodwage.pl.

Ogłoszenie zwycięscy 1. edycji Memoriału odbędzie się w marcu 2011 r. podczas Festiwalu Podróżników "Kolosy" w Gdyni.

Po raz pierwszy zasady Memoriału im. Piotra Morawskiego zostały przedstawione przez Olgę Morawską, żonę Piotra, w marcu 2010 r. podczas festiwalu "Kolosy 2009".

- Memoriał im. Piotra Morawskiego powstał ponieważ wierzymy, że energia Piotra, jego siła i odwaga są warte ocalenia. Piotr był himalaistą i wybitnym wspinaczem. Miał odwagę, aby realizować marzenia, a swoją pasją zarażał innych. Idee, które były dla Piotrka ważne przerodziły się w Memoriał Jego imienia - który promuje odwagę, siłę i energię, a także bezpieczeństwo. Memoriałowi nadaliśmy nazwę: "Miej odwagę!", ponieważ odwaga i pomysł na życie jest tym, czego będziemy poszukiwać u uczestników konkursu - mówi Olga Morawska, pomysłodawczyni projektu.

- Piotrek Morawski był wybitnym członkiem Alpinus Expedition Team. Znając jego plany, a także jego niezwykłe umiłowanie życia z pasją, podjęliśmy decyzję o zrealizowaniu Memoriału im. Piotra Morawskiego Miej odwagę! Główna nagroda Memoriału daje szansę podróżnikom, wspinaczom czy żeglarzom na zrealizowanie wymarzonej wyprawy. Dzięki Memoriałowi chcemy zaprosić wszystkich odważnych ludzi do naszego zespołu podróżników i zdobywców Alpinus Expedition Team. Wierzymy, że Memoriał Piotra zyska wielu zwolenników i fanów, co pomoże nam przekazywać jego pasję i energię dalej - dodaje Zenon Raszyk, przedstawiciel marki Alpinus.

Zasady Memoriału

Wyprawy można zgłaszać w 5 kategoriach, od końca listopada 2010 r. do 31 stycznia 2011 r., na stronie www.alpinus-miejodwage.pl.

Kategorie:

  1. Ziemia - wyprawy w góry i z góry, po płaskim, a także te w głąb Ziemi

  2. Powietrze - projekty, których głównym celem są loty, przeloty, odloty i skoki;

  3. Woda - wyprawy po wodzie i w głąb wody;

  4. Ogień - wyprawy i projekty, w których najważniejsze są kipiące emocje, adrenalina na najwyższych obrotach i dużo czadu!

  5. Eter - kosmicznie odjechane projekty, które wykraczają poza ramy podstawowych żywiołów.

 

Przy ocenie zgłoszonych wypraw będzie brany pod uwagę oryginalny, ale jednocześnie przemyślany i możliwy do zrealizowania pomysł. Wszystkie kategorie traktowane będą równorzędnie. Zgłoszone projekty będą prezentowane na stronie Memoriału i będą oceniane przez Internautów. Głosowanie rozpocznie się 1 lutego 2011 r. i potrwa do końca miesiąca. Na decyzję o wygranej wyprawie będą miały wpływ głosy Internautów (50%) i ocena Kapituły Memoriału (50%), w której skład wchodzą: Olga Morawska, Zenon Raszyk - przedstawiciel marki Alpinus i członkowie Alpinus Expedition Team.

Regulamin konkursu dostępny jest na stronie: http://alpinus-miejodwage.pl/regulamin.html

Nagroda

Zwycięzca konkursu otrzyma honorowe, roczne członkostwo w Alpinus Expedition Team, a zwycięska wyprawa zostanie sfinansowana. Zwycięzca, jako honorowy członek Teamu, stanie się także członkiem Kapituły Memoriału i będzie miał wpływ na wybór kolejnej zwycięskiej wyprawy.

* * * * *

Piotr Morawski (ur. 27 grudnia 1976, zm. 8.04.2009) - doktor chemii na Politechnice Warszawskiej, największy polski himalaista młodego pokolenia, jeden z najlepszych himalaistów świata. Zdobywca 6 ośmiotysięczników. Od 2007 roku pełnił funkcję wiceprezesa Polskiego Związku Alpinizmu. Był także członkiem Alpinus Expedition Team.

W 1995 roku ukończył kurs skałkowy i kurs taternicki. Od początku pociągało go zimowe wspinanie w Tatrach. Miał na swoim koncie wiele przejść tatrzańskich i alpejskich. Do największych osiągnięć w wysokogórskiej karierze Piotrka należy pierwsze zimowe wejście na ośmiotysięcznik Shisha Pangma, wraz z Simone Moro, ustanowienie - nie pobitego do tej pory - rekordu wysokości zimą na K2, wraz z Denisem Urubko, a także trawers Gasherbruma I wraz z Peterem Hamorem czy pierwsze przejście południowej ściany Shisha Pangmy zimą wraz z Simone Moro.

W 2009 podczas wyprawy aklimatyzacyjnej na Dhaulagiri Piotr Morawski wpadł do szczeliny lodowcowej, niestety nie udało się go uratować. Zginął mając 32 lata. Został pochowany w Himalajach.

www.aplinus-miejodwage.pl

Alpinus Expedition Team to zespół wspieranych przez markę Alpinus polskich wspinaczy i podróżników, którzy poszukują nowych ekstremalnych wyzwań, często w dziewiczych rejonach świata. Alpinus Expedition Team tworzą: Ola Taistra, Kinga Baranowska, Edyta Ropek, Jacek Kudłaty i Marcin Gienieczko.

Dodatkowe informacje:
Magdalena Swoboda, tel. 692 444 289, magda@krokdalej.pl
Anna Wróblewska, tel. 697 223 850, ania@krokadalej.pl

 

powrót

 

Bartnictwo pod Śmielcem

Bartnictwo - dawna forma pszczelarstwa leśnego, polegająca na chowie pszczół (głównie pszczół leśnych, tzw. "borówek") w specjalnie w tym celu wydrążonych dziuplach drzew, czyli barciach.
Szczytowy rozwój tej profesji przypada w Polsce na wiek XVI i XVII, zanikła w wieku XIX. Zbieraniem miodu zajmowali się bartnicy, zwani również bartodziejami. Był to zawód dziedziczny.
W Polsce piastowskiej jedynie bartodzieje mieli przywilej dostarczania miodu na dwór książęcy. Posiadali własne cechy, regulujące zwyczaje, rozsądzające spory.

Barcie lokowano przeważnie na dębach i sosnach, rzadziej grabach, bukach czy lipach. Barcie wykonywano w miejscach, gdzie pień osiągał metr średnicy lub więcej. Najwięcej barci dziano w sosnach, które musiały rosnąć ok. 120 lat, aby osiągnąć odpowiedni do tego rozmiar. Bartnicy wspinali się do barci przy pomocy powrozów, tzw. leziw, później drabin. Przed wyjęciem plastrów miodu pszczoły podkurzano przy użyciu fajek bartniczych, naczyń dymnych czy pochodni.

Najważniejsze rośliny miododajne tamtych czasów to wrzosy i lipy. W późniejszym okresie ważną rolę odgrywały rośliny uprawne i pastewne jak rzepak, łubin czy koniczyna.
Wikipedia

foto i doniesienie: Andrzej Chruściel

 

powrót

 

 

Ryszard Sałęga - wspomnienie

 

Ryszard Sałęga9 października 2010 r. zmarł w wieku 76 lat Ryszard Sałęga - "Gazda", wspinacz skałkowy, taternik i ratownik górski Grupy Karkonoskiej GOPR.

Urodził się 2 marca 1934 r. w Sosnowcu. Do szkoły średniej uczęszczał w Zabrzu.
W r. 1953 wraz z całą rodziną przeniósł się na Dolny Śląsk - do Cieplic Śląskich-Zdroju. Tutaj zetknął się ze środowiskiem taternickim (skupionym wówczas wokół Jerzego Kolankowskiego), szybko stając się jego ważną postacią.
W 1957 r. ukończył szkółkę taternicką na Hali Gąsiennicowej. Do GOPR (wówczas jeszcze SOPR) wstąpił w 1958 roku.
W latach 1962-1990 pracował w GOPR zawodowo, dochodząc - po uzyskaniu w 1968 r. stopnia instruktora ratownictwa górskiego i następnie starszego instruktora - do funkcji szefa szkolenia. Był również przewodnikiem sudeckim III klasy.

Miał niemały dryg i talent wspinaczkowy. Do jego partnerów należeli: Zygmunt Piotrowski, Antoni D. Koprowski, Andrzej Kurowski, Stanisław Tomys, Jerzy Kolankowski, Waldemar Siemaszko. Szczególnie cenił sobie przyjaźń i partnerstwo tego ostatniego, którego uważał za swojego mistrza w ratowniczym fachu. W przewodniku "Skałki Wzgórza Sokolik" (1994) nazwisko Sałęga cytowane jest w siedmiu miejscach. Jest współautorem popularnego Gładkiego Zacięcia na Sukiennicach i Byczego Zacięcia na Zipserowej. Jest również współautorem drogi na Husyckich Skałach i pięciu dróg - nie uwzględnionych jako drogi jego i towarzyszy w przewodniku "Sokole Góry" (2007) - na Rogatce. Na Zębie Rekina w Śnieżnych Kotłach latem 1958 r. przeszedł wspólnie z Z. Piotrowskim i A. Kurowskim własny wariant na direttissimie. Według "Skalnych Dróg Sudetów Zachodnich" (1971), w r. 1958 w zespole zrobił czwarte przejście Nord Rysy (VI) na Krzywej.

Ryszard SałęgaW środowisku panowała opinia, że Rysiek wyszukał w Sokolikach i Kotłach znacznie więcej dróg, ponieważ jednak nie przywiązywał wagi do pierwszeństwa - później inni zapisywali je sobie jako własne. Wspinał się z powodzeniem także w Tatrach, gdzie dokonał w r. 1962 z A. Kurowskim zimowego przejścia Wariantu R na Mnichu, co należało w tamtych latach do rekordowych wyczynów.

W 2006 r. otrzymał godność członka honorowego GOPR.

Pochowany został na nowym cmentarzu w Cieplicach Śląskich.

Wśród wspinaczy i turystów sudeckich był postacią poważaną i szeroko znaną, czego nie można powiedzieć o kręgach ogólnokrajowych - tym bardziej zasługuje na nieco obszerniejszą pożegnalną notę.

Informacje zebrali: Mariusz Czerski i Rudaw Janowic

 

 

powrót

Taternik 3/2010Nowy numer "TATERNIKA"

100 lat temu, 23 lipca 1910 r., młodzi dwudziestoparoletni taternicy - Henryk Bednarski, Leon Loria, Stanisław Zdyb i Józef Lesiecki przeszli południową ścianę Zamarłej Turni, którą wielu uważało za niemożliwą do zdobycia. Tak powstała pierwsza linia na tej ścianie - Droga Klasyczna. Dokonanie to było wielkim sukcesem ówczesnego środowiska zakopiańskiego i polskich wspinaczy w ogóle.

By uczcić to wydarzenie, 50 lat później, 23 lipca 1960 r., tą samą drogą poszli Adam Zyzak i Andrzej Popowicz. Byli wtedy mniej więcej w wieku pierwszych zdobywców.

Minęło kolejne pół wieku. I znów 23 lipca 2010 r. Adam z Andrzejem, panowie już dobrze po 70-tce, ruszyli pod ścianę. Towarzyszył im Robert Furczyk.

Tradycji stało się zadość.

Tym razem jednak, na prośbę "Taternika", wspinaczom towarzyszyła trójka "paparazzich" - Wojciech Ryczer, Michał Kasprowicz i Jakub Peczsz.

W tym wydaniu w ogóle sporo o Tatrach - bo i podsumowanie sezonu letniego, i wspomnienie Klemensa Bachledy, nowe drogi, tatrzańskie ciekawostki.

Jest i drugi, wiodący temat numeru, który otwieramy artykułem "W górach na moralnym kacu". Rozmowy o etyce, komercji i sponsoringu toczą się od lat, ale ostatnio w środowisku górskim znów mamy sporo kontrowersyjnych spraw, które skłoniły nas do odświeżenia dyskusji. Słabo udokumentowane przejścia, kłamstwa, narażanie cudzego życia dla własnych korzyści.

Polecam zwłaszcza rozmowę z Krzysztofem Wielickim "Są pieniądze, jest oszustwo" oraz z Anną Sydor-Rzepecką, dziewczyną, która chciała wejść na Mont Blanc, skorzystała z oferty jednej z firm i. do dziś ma problemy z kręgosłupem. A na lekarzy wydała już tyle, ile miał kosztować wyjazd w Alpy.

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.
Renata Wcisło

SPIS TREŚCI

 

powrót

 

Akcja "DREWNO 2010"

Tegoroczna akcja zebrania zapasów drewna na zimę w chacie "Pod Śmielcem" zaplanowana została na 13/14 listopada.

Serdecznie zapraszamy nie tylko tych, którzy planują zimowe wypady w Karkonosze, ale również tych członków i kandydatów, którzy preferują wspinanie skałkowe. Jest to jedna z nielicznych okazji bliższego kontaktu, poznania się. Pracę przy drewnie zawsze można potraktować jako formę treningu siłowego w sytuacji, kiedy aura nie sprzyja już wspinaniu skalnemu.

Do współpracy zaprosiliśmy również członków z Wrocławskiego KW. Gdyby ktoś chciał "świętować" 11 listopada w chatce, jest do wykonania szereg prac porządkowo-konserwacyjnych. Wszelka inicjatywa w tym kierunku mile widziana.

Do zobaczenia!

Marek Pisarski

 

powrót

 

Msza zaduszkowa w Sokolikach

Ogłoszenie Parafii Karpacz
W najbliższą niedzielę (31 listopada) o godz. 18.00 w Górach Sokolich zostanie odprawiona msza w. w intencji wszystkich, którzy zginęli w górach. Będą także odczytywane w skałkowych wypominkach imiona i nazwiska tych, którzy z gór odeszli do wieczności. Zainteresowanych uczestnictwem w tej mszy św. prosimy o kontakt z ks. Michałem lub ks. Proboszczem.

Zródło: strona parafii Karpacz

 

GALERIA

 

powrót

 

TOPO - Sowiniec czyli wspinanie w okolicach Szklarskiej Poręby

Sowiniec - TurniczkaSowiniec - a dokładniej Sowie Skały znajdujące się na wzgórzu Sowiniec (675 m.n.p.m.) to mały ogródek wspinaczkowy.

Dojazd:
By dotrzeć do skał, kier się na Kościół Bożego Ciała w Szklarskiej Porębie Górnej. Parking pod kościołem i pieszo szlakiem niebieskim do skał. Czas podejścia - ok. 5min.

Sowiniec niektórym znany jest od dawna; dzięki owym niektórym został też pierwszy raz wyposażony w elementy stałej asekuracji i podany do wiadomości w internecie. I dzięki owym nielicznym zainteresowałem się Sowińcem jako potencjalnym miejscem do ćwiczeń w sezonie letnim.

Pierwsza wizyta w tym urokliwym miejscu okazała się strzałem w dziesiątkę i teraz wybieram się tam regularnie jak często mogę. Formacje skalne obfitują w drogi o dość szerokim spektrum skomplikowania, od prostego Trawersu idealnego do ćwiczeń, po drogę widniejącą pod numerem dziewiątym, której sforsowanie proste nie jest i solowego wykonania prędko się nie doczeka. Długi trawers jest bardzo urozmaicony, chwyty od małych skrawków po buły i klamki w kilku miejscach porośnięty mchem. I na tym nie koniec, bo za punkt honoru postawiłem sobie spiralne obejście Turniczki od startu 13. do topu 12. Będzie to ciekawym urozmaiceniem.

Róg Odyna, Normalni cesta, Pikuś, Anielski oraz Diabelski wynalazek i Kubotek zostały już kiedyś opublikowane na stronie Karkonoskiego_Klubu_Wysokogórskiego, jednak witryna nie była od dawna aktualizowana i obecnie mamy ponad dwukrotnie większą ilość dróg i kilka przystawek, zaś materiału do kompozycji kolejnych nie brakuje.

Wszystkich miłośników problemów wspinaczkowych zapraszamy w to malownicze miejsce, komponujcie problemy i podnoście skalę trudności.

Górskie pozdrowienia!!!

Jaqb "Jasza" Matusiak

 

CAŁY OPIS

 

powrót

 

Ukazał się "Taternik" 2/2010

Czym jest wspinaczka, a czym nie jest? Temat ten powraca od wielu lat i ilu dyskutantów, tyle spojrzeń. Czy da się pogodzić tradycję z nowoczesnością, znaleźć wspólny mianownik? W tym numerze, w dyskusji pt. "Wspinanie na cztery głosy", swoimi poglądami na ten temat dzielą się z nami Janusz Kurczab, Bogusław Kowalski, Marek Raganowicz i Adam Pustelnik. J. Kurczab, tradycjonalista, dość krytycznie podchodzi do współczesności, a raczej - nowoczesności. A może dla niektórych będzie nawet zbyt ortodoksyjny? Tymczasem B. Kowalski "nie potrafi przejść obojętnie obok przypisywania sobie monopolu na prawdę" i zaznacza, że "alpinizm niejedno ma imię". M. Raganowicz podkreśla, że "każdy ma swoje wspinanie", a swoją wypowiedź puentuje: "wszystkim nam jest bliżej do siebie niż np. do golfistów czy skoczków w dal, bo nawet wtedy, kiedy wspinanie odrywa się od gór, działa na nas swoją niezwykłą magią". Tak działała kiedyś na A. Pustelnika tylko wspinaczka sportowa. Dopóki nie wyjechał do Walii. To był, jak wspomina, przełom w jego karierze.

Te wypowiedzi łączą się z innym tematem, który poruszany był w marcu br. w Podlesicach, podczas Sejmiku Prezesów Klubów zrzeszonych w PZA. Czy to nadal ma być związek czterech dyscyplin? J. Kurczab twierdzi, że niewiele łączy już wspinacza wysokogórskiego, sportowego, narciarza wysokogórskiego i taternika jaskiniowego. Po części w swoich tekstach wątek "razem czy osobno w PZA" poruszają pozostali dyskutanci "Wspinania na cztery głosy". Zdanie wyrażają też byli szefowie organizacji: Andrzej Paczkowski, Leszek Cichy, Wojciech Święcicki, a także obecny sekretarz generalny, Marek Wierzbowski.

Pośrednio powiązany ze sprawą jest wywiad z Piotrem Pileckim, prezesem speleoklubu "Gawra" w Gorzowie Wielkopolskim. Tu już mało kto chodzi po jaskiniach. Za to wszyscy się wspinają - na ściankach, w skałach, w górach najwyższych.

Opinię o tym, czy cztery dyscypliny mają być razem w PZA, czy nie, wyraża również Jacek Bilski przy okazji omówienia minionego sezonu w narciarstwie wysokogórskim. Opowiada też, z jakimi problemami boryka się ta dyscyplina.

Czy alpinizm i himalaizm kobiecy mają szansę na odrodzenie? Gdzie jesteśmy? - pyta w "Taterniku" Danuta Wach, zwolenniczka wspinaczki w czysto damskich zespołach.

"Jaskinie na sprzedaż" - tym artykułem kontynuujemy dyskusję o komercji, zwłaszcza w podziemiach tatrzańskich. Przypomnijmy, że problem poruszyliśmy w "Taterniku" 1/2010, w wywiadzie z dyrektorem Tatrzańskiego Parku Narodowego, Pawłem Skawińskim, pt. "Nie jestem wrogiem wspinania".

Ważna jest też nowa "Ustawa o sporcie", o której od kilku miesięcy toczą się rozmowy w naszym środowisku. Omawia ją B. Kowalski.

A poza tym Piotr Pustelnik relacjonuje wyprawę na Annapurnę, zamieszczamy kilka recenzji, poszerzone zostały działy: archiwalia i szkolenie. W podsumowaniu himalajskiej wiosny przeczytacie również o przejściach budzących kontrowersje. Za to mało jest o Tatrach, ale zapewniamy, że w kolejnym numerze nadrobimy to z nawiązką.

SPIS TREŚCI

Od redakcji

WSPINANIE NA CZTERY GŁOSY:
Prawdziwi artyści pracują bez sieci - Janusz Kurczab
Alpinizm ze stoperem w ręku - Bogusław Kowalski
Do wspinania nie trzeba gór - Marek Raganowicz
Cenię sobie wszechstronność - Adam Pustelnik.

PZA - ZWIĄZEK CZTERECH DYSCYPLIN?
Edyta Ropek i Kazalnica, czyli o tym, co nasz łączy - wywiad z Markiem Wierzbowskim
Co dalej z tą "Pezetą"? - Andrzej Paczkowski, Leszek Cichy, Wojciech Święcicki

HIMALAJE
Kwartał w Himalajach
Annapurna - ostatnie starcie - Piotr Pustelnik
Polski alpinizm i himalaizm kobiecy - gdzie jesteśmy? - Danuta Wach.

TATRY
Diagonala Bastionu - nowy wariant starej drogi - Marek Pronobis.

JASKINIE
Jaskinie na sprzedaż - Ditta Kicińska
Sonda "Taternika": Za i przeciw komercji w jaskiniach
Wspinaj się w Wojcieszowie
Zobacz fotografię jaskiniową, weź udział w konkursie.

WSPINACZKA SPORTOWA
Przegląd wydarzeń we wspinaczce sportowej - Michał Krukar.

NARCIARSTWO WYSOKOGÓRSKIE
Brakuje nam młodej kadry (wywiad z Jackiem Bilskim).

SZKOLENIE
W skrócie
Wady i zalety zastosowania Daisy Chain - Grzegorz Mróz
Komentarz do Ustawy o sporcie - Bogusław Kowalski.

Z ŻYCIA KLUBÓW
W tym speleoklubie wielu nigdy nie było w jaskini (wywiad z Piotrem Pileckim)
Recenzje.

ARCHIWALIA
Wyprawa w Himalaje Garhwalu - Benon Czechowski
Tajniki filmowej archeologii, czyli jeszcze raz o polskiej wyprawie na Nanda Devi, 1939 r. - Aleksander Kwiatkowski
Sudety: Zapomniana wspinaczka sprzed wieku, czyli Gorzeszowskie Skałki - Paweł Kukurowski.

POŻEGNANIA
Włodzimierz Waligóra
Ryszard Wiesner.

 

 

Renata Wcisło

powrót

 

 

Piotr Paćkowski: "Wspinam się, więc jestem czyli bez znieczulenia na temat środowiska 1970-1980"

Piotr Paćkowski(...)Co do awansów na rożne stopnie w KW, to zdziwiony bylem lekkością egzaminu. Adam Uznański, ówczesny prezes KW, pytał mnie tylko o to, co widziałem na takiej i takiej drodze, z pewnością żeby sprawdzić mój wykaz przejść. Nie padło żadne pytanie na temat techniki asekurowania itd.
Wiedziałem, że wkraczam w dziedzinę, gdzie będę zdany wyłącznie na siebie. Za moich czasów nie było żadnego szkolenia, naszym kompendium wiedzy była przestarzała książka Popki.

Jak było z tym wozem na śmieci w Morskim Oku?
W Moku byliśmy pod stałą obserwacją, zawsze był jakiś "koordynator z ramienia..." Na indywidualistów jednak nawet koordynator nie mógł wywrzeć żadnego wpływu. Mityczną ekipą była grupa, którą tworzyli Dziadek, Ojciec, Krowa, Żaba.. Jej dziełem były różne dymy, ale najsłynniejszy to afera z wozem na śmieci(...)

Tutaj ---> CAŁOŚĆ

 

powrót

 

Maraton wspinaczkowy "Big Wall w Sokołach"- edycja druga

Zapraszamy na drugą edycję maratonu wspinaczkowego "Big Wall w Sokołach", który odbędzie się w sobotę 25 września 2010r. w skałkach Gór Sokolich koło Jeleniej Góry. Zawody - tak jak i w pierwszej edycji - rozgrywane będą w formie towarzyskiej, a ich głównym celem będzie wspinanie i dobra zabawa. Impreza jest otwarta dla wszystkich - lecz mogą w niej uczestniczyć jedynie zespoły wspinaczkowe.

W ciągu 7 godzin (10.00 - 17.00) uczestnicy będą starali się pokonać jak najdłuższy dystans wspinaczkowy, zliczając długość kolejnych przebytych dróg. Wieczorem na Taborze odbędzie się ogłoszenie wyników i rozdanie nagród, przewidziane są też inne atrakcje...

Zawody organizowane są przez Wrocławski Klub Wysokogórski oraz Ośrodek Szkoleniowy "Tabor pod Krzywą", gdzie mieścić się będzie centrum operacyjne zawodów.

Pieniądze z opłat wpisowych zasilą konto Inicjatywy Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały".


Termin - 25 września 2010

Start - godzina 10:00 z Taboru pod Krzywą (zapisy od godziny 9:00)

Cel - wspinanie i dobra zabawa

Idea - pokonanie w zespole wspinaczkowym jak najdłuższego "dystansu", będącego odzwierciedleniem długości przebytych dróg, ich trudności i rodzaju asekuracji.

Obszar zawodów

Zawody odbywają się na zasadach towarzyskich (bez sędziów) na istniejących drogach wspinaczkowych w obszarze zwanym popularnie Sokolikami, tj. na Wzgórzu Sokolik i Krzyżnej Górze.

Reguły rywalizacji

1. Udział w imprezie jest otwarty dla osób pełnoletnich, jednak klasyfikowane będą tylko zespoły wspinaczkowe, przy czym zespół musi liczyć co najmniej dwie osoby.
2. Uczestnicy w trakcie trwania maratonu (od 10:00 do 17:00) mogą pokonywać zarówno drogi ubezpieczone, jak i drogi o asekuracji naturalnej. Wypełnione karty startowe zespół ma obowiązek przekazać organizatorom na Taborze najpóźniej do godziny 18:00.
3. Prowadzący wspina się czysto-klasycznie (minimalny styl - PP), drugi wspina się z górną asekuracją klasycznie, ale dozwolone jest obciążanie liny (minimalny styl - AF).
4. Nie można powtarzać dróg, a ewentualny wspólny odcinek dwóch dróg nie może być kluczowy dla jednej z nich ani dłuższy niż połowa drogi.
5. Zawody rozgrywane są bez sędziów w formule towarzyskiej.
6. Wspinanie odbywa się na własną odpowiedzialność.
7. Mimo, że uczestnicy biorą udział w imprezie wyłącznie na własną odpowiedzialność, niedozwolone jest pokonywanie dróg bez liny lub z pominięciem zasad bezpiecznej asekuracji. Stwierdzone odstępstwa od tej reguły będą skutkować automatyczną dyskwalifikacją.

 

Kategorie

W zasadniczej Kategorii "Open" będą mogli brać udział wszyscy chętni (osoby pełnoletnie), przewidujemy też wyróżnienia w dodatkowych kategoriach:

- najlepszy zespół kobiecy
- najlepszy zespół w kategorii "masters" (każdy z członków zespołu ma ukończone 40 lat)
- najlepszy zespół z Wrocławskiego Klubu Wysokogórskiego

Na zwycięzców czekają cenne nagrody!

 

Zasady punktacji

1. 1 metr drogi = 1 punkt
2. Przyznawane są dodatkowe punkty ze względu na trudność dróg oraz rodzaj zastosowanej asekuracji według poniższych zasad

Drogi

Bonus

Ubezpieczone

Trady

III

II

0

IV

III

0

V

IV

0

VI

V

10

VI.1

VI

20

VI.2

VI.1

30

VI.3

VI.2

40

VI.4

VI.3

50

VI.5

VI.4

60


3. Oszacowanie długości pokonanych dróg i ostateczna ilość punktów za każdą drogę należeć będzie do organizatorów zawodów.

4. W razie ewentualnych sytuacji spornych ostateczny głos będzie należał do organizatorów zawodów.

Opłata wpisowa wynosi 30zł, przy czym połową tej kwoty wesprzemy Inicjatywę_Środowisk_Wspinaczkowych "Nasze_Skały". Uczestnicy zawodów w ramach tej opłaty mają zapewniony nocleg na Taborze (warto wziąć własny namiot z uwagi na ograniczoną ilość miejsc w domku) oraz ciepły posiłek po ukończeniu wspinaczki.

Zawody organizowane są przez Wrocławski Klub Wysokogórski oraz Ośrodek Szkoleniowy "Tabor pod Krzywą", gdzie mieścić się będzie centrum operacyjne zawodów.

Zapraszamy!


SPONSORZY

Feel Free Wspinanie
Geco Granit
Pietros

 

PATRONAT

Wrocławski Klub Wysokogórski
Wrocławski Klub Wysokogórski

 

Ośrodek Szkoleniowy "Tabor pod Krzywą"


PARTNERZY:

Nasze Skały

IŚW "Nasze Skały"

 

Michał Kajca (Szkoła Wspinaczki "Granit")

 

powrót

 

 

 

Nasz Kolega nie żyje!

 

Z smutkiem informujemy, że zmarł nasz klubowy Kolega - Adolf Bolo Łuczycki.

Pogrzeb odbędzie się w sobotę 19 czerwca o godzinie 11.00 na cmentarzu komunalnym w Cieplicach przy ulicy Krośnieńskiej.

 

 

powrót

 

Ukazał się kolejny numer Taternika (1/2010)

Rok temu, w kwietniu, pożegnaliśmy Piotra Morawskiego. Zginął podczas wspinaczki na Dhaulagiri. W rocznicę tragedii, to wydanie "Taternika" poświęcamy pamięci Piotra. Był nadzieją polskiego himalaizmu zimowego..

A właśnie w tym numerze Artur Hajzer opowiada o planach podboju Himalajów zimą, czyli o programie "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015". Janusz Kurczab, w sondzie, którą przeprowadziliśmy na temat projektu, zwraca uwagę, by nie zapomnieć też o siedmiotysięcznych szczytach w Himalajach.

I faktycznie ze zdobywaniem zimą ośmiotysię-czników, z wchodzeniem na niezdobyte jeszcze siedmiotysięczniki trzeba się spieszyć, bo zrobią to za nas inni. Tak stało się w marcu tego roku. Polską wyprawę na dziewiczy szczyt Takargo (6771 m), który położony jest w Dolinie Rolwaling w Himalajach Nepalu, uprzedzili Amerykanie. Pierwsi zdobyli tę górę.

W tym roku mija 30 lat Polaków na El Capitanie. Opracowanie na ten temat wraz z wykazem przejść przygotował Rudaw Janowic. Przedstawiamy również do tej pory nigdzie niepublikowany schemat drogi Reticent Wall Jacka Czyża.

- Nie jestem wrogiem wspinania, nie odetnę ludzi od gór - podkreśla w naszym wywiadzie dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, Paweł Skawiński. Rozmawiamy z nim o trzech ważnych i trudnych dla nas sprawach: bazie noclegowej w Tatrach, której losy wciąż się ważą, o udostępnieniu nowych rejonów do wspinania, kolejnych jaskiń. Dyskutujemy o piknikach pod Mnichem i komercji w jaskiniach tatrzańskich.

Przedstawiamy też pierwsze w Polsce badanie - porównanie występowania urazów w grupie juniorów i seniorów uprawiających wspinaczkę sportową.

A ponadto, w tym wydaniu wiele innych informacji, relacji. Sporo ciekawostek przysłał nam z Chamonix Piotr Paćkowski. A pewien 52-latek w rok zdobył 52 czternastotysięczniki Kolorado. Ale o tym opowie Wam już Jacek Czyż.

 

Spis treści:

Od redakcji
30 lat po zdobyciu Everestu zimą
In memoriam - Piotr Morawski:
Działalność górska Piotra Morawskiego (J. Kurczab)
O Piotrze (O. Morawska)
Był społecznikiem (D. Kicińska)
Plan: podbój Himalajów zimą (A. Hajzer)
Sonda o programie Artura Hajzera
We wrześniu - wyścig na Elbrus, zgłoś się (P. Xięski, A. Hajzer)
Pierwsze wejście na Takargo (6771)
Kangczendzonga - polska góra w Himalajach (W. Brański)
Książka: "W górach" pod red. W. Brańskiego
Wenezuela: dwie nowe polskie drogi
Droga pierwsza: Lapa, Yuca y Kachiri (B. Szybiński)
Misterios - kolejna polska droga na Acopan Tepui (M. Tomaszewski)
Nowa polska droga w Chile (M. Drózd)
Czternastotysięczniki Kolorado (J. Czyż, współ. Rudaw Janowic)
Znów solówka na El Capitanie (M. Raganowicz)
Polacy na El Capitanie (Rudaw Janowic)
Schemat Reticent Wall - El Capitan (J. Czyż)
Njupeskär - najwyższy wodospad Szwecji zimą (A. Pronobis)
Nowe wiadomości o starych drogach: Ważecka Turniczka (J. Pepol, P. Minkiewicz)

Renata Wcisło

powrót

 

Nowy biuletyn PZA

Po długiej przerwie przesyłamy kolejny numer biuletynu kwartalnego PZA. Plik pdf dostępny jest TUTAJ oraz na stronie internetowej PZA.


Jak zwykle liczymy na krytyczne uwagi i komentarze.

Milej lektury :-)

Komisja Mediów PZA

 

powrót

 

"Na każde wezwanie Naczelnika" - film na 100-lecie TOPR

 

TOPR promycyjny film na DVDFilm został wyprodukowany przez TOPR w koproducji ze mną z okazji 100 lecia TOPR.

Wszystkie informacje o filmie można znaleźć na stronie filmu

Środki uzyskane ze sprzedaży DVD zasilają budżet TOPRu.

Jerzy Porębs

 

 

 

powrót

 

Nowy numer Taternika 4/2009

Taternik 4/2009 Ukazał się nowy numer "Taternika" (4/2009) a w nim między innymi:

- Luty 1980 roku był dla Polaków szczególny - stanęli zimą na Najwyższym Szczycie Ziemi -Mount Evereście i zdobyli ówczesne Dno Świata - jaskiniowy system Gouffre Jean Bernard. Dlatego w 30. rocznicę tych wydarzeń poświęcamy im w Taterniku sporo miejsca.

Doskonałe fotografie prezentuje też Marcin Jamkowski, były redaktor naczelny National Geographic Polska. A fotki te publikujemy przy okazji rozmowy ze speleologiem Andrzejem Ciszewskim, do której skłoniła nas nie tylko 30. rocznica zdobycia Gouffre Jean Bernard. Andrzej opowiada o swojej młodości i trudnych wyborach między wspinaczką a jaskiniami, o nowej książce, której jest współautorem, dlaczego wycofał się ostatnio z działalności w PZA.

"Było - nie minęło": tak wprowadza nas w swoje rozmyślania na temat zimowego wejścia na Mount Everest prof. Andrzej Paczkowski. I puentuje: "po polsku nazwa najwyższej góry świata powinna brzmieć - Mount Zawada". Natomiast Leszek Cichy dedykuje Czytelnikom - jego zdaniem - najlepszy tekst życia. Całości dopełniają zdjęcia Bogdana Jankowskiego.

Numer otwiera jednak inne wydarzenie, o którym dużo mówiło się pod koniec 2009 r. - pierwsze przejście dziewiczej północnej ściany Malanphulan (6573 m) w Himalajach Nepalu przez zespół w składzie: Marcin Michałek, Wojciech Kozub i Krzysztof Starek. Przed nimi ścianę próbowało zdobyć wielu alpinistów, nie dziwi więc, że krakowianie za ten sukces zostali nagrodzeni "Jedynką".

Niestety, sporo jest pożegnań. W ostatnich miesiącach odeszło sporo osób ze środowiska - Elżbieta Sławińska, Marianna Stolarek, Mira Michalak, Lino Lacedelli, Andrzej Hrebenda, Edward Kęsek, Tomaž Humar, Marcin Tyszko, Michał Maj.

W "Taterniku" znajdziecie też teksty o szkoleniach, relacje z wyjazdów i wypraw, informacje w skrócie z kraju i ze świata, relacje z festiwali.

SPIS TREŚCI
. Od redakcji
. "Siekiera" zdobyta, "Jedynka" w rękach
. Ściana wreszcie uległa (W. Kozub)
. Tajemnica Broad Peak mountain (P. Michalski)
. 30 lat Everestu
. Było - nie minęło (A. Paczkowski)
. Najlepszy tekst, jaki kiedykolwiek napisałem (L. Cichy)
. Trzeba zejść , żeby zwyciężyć (L. Cichy)
. Polski himalaizm zimowy 2010-2015
. Jaskinie jak narkotyk (wywiad z Andrzejem Ciszewskim)
. W lodach Kanderstegu (K. Rychlik)
. Podsumowanie sezonu letniego 2009 w Tatrach (J. Radziejowski)
. Co dalej z taborami? (D. Kicińska)
. Najpiękniejszy komin w Tatrach (B. Kowalski)
. Wspinaczka sportowa
. Festiwal mistrzów (D. Dubicka)
. Gwiazdy w Łodzi (T. Grzywaczewski)
. Nasze Skały (M. Biedrzycki)
. Rozmaitości
. Pomóż "Timurowi", on pomagał innym
. Jaskinie
. Szkolenie (B. Kowalski)
. Pożegnania
. Recenzje: Moje życie z Zawadą, Polacy w "American Alpine Journal"
. Wspomnienia: Lhotse - pierwszy i ostatni szczyt Jerzego Kukuczki (I.W. Nendza)

Zakup poprzez Antykwariat_Górski_"Filar" - który jest wydawcą i wyłącznym dystrybutorem wersji drukowanej "Taternika". Cena - 12 PLN.

Pismo niebawem będzie też można kupić w formie elektronicznej na stronie PZA

powrót

 

Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki

Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki apeluje o wpłaty oraz dyspozycje wpłat w zeznaniu rocznym 1% podatku, w ramach dzialalnosci Organizacji Pożytku  Publicznego.

Oprócz powszechnie znanej akcji "Śmiglo dla Tatr" prowadzi  wiele dzialań na rzecz całego polskiego środowiska wspinaczkowego i  górskiego:
- wspomaga akcje "Nasze Skały"
- przyznaje granty na ambitne wyprawy w ramach Funduszu Zawady
- wspiera akcje "Tatry bez Młotka"
- dofinansowuje bazę tatrzanską (obozowiska)
i pomaga na wiele innych  sposobów, o których mozna poczytać na stronie:  http://www.fundacjakukuczki.pl.

Szczególnie ważne jest wsparcie inicjatywy "Nasze Skały", która walczy z problemami dotyczącymi dostępu do obszarów wspinaczkowych, czyli problemów żywotnie nurtujących również nasze środowisko.

powrót

 

VIII Memoriał Bartka Olszańskiego - Tatranska Kotlina 20-21.02.2010 r.

30 grudnia 2009 roku minął kolejny rok - już ósmy - od  tragicznej akcji ratunkowej TOPR-u pod Szpiglasową Przełęczą w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Podczas akcji lawina pochłonęła dwóch Ratowników - Bartka Olszańskiego oraz Jego kolegę Marka "Maję" Łabunowicza.

VII Memoriał Bartka OlszańskiegoMarta Olszańska - Mama Bartka, wraz z grupą najbliższych Jego przyjaciół, organizuje od 2003 roku Memoriał w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" poświęcony Jego pamięci. Klasyczne zimowe wspinanie było najbliższe sercu Bartka. Zarażał nim ludzi, których poznawał, niosąc ze sobą takie wartości jak: przyjaźń, partnerstwo, niesienie pomocy innym oraz miłość do ludzi i przyrody.

Zapraszamy na VIII Memoriał Bartka Olszańskiego w Klasycznej Wspinaczce Zimowej "Dry Tooling" wszystkich wspinaczy, dla których bartkowe wartości są bliskie. Liczymy na przybycie stałych bywalców MBO oraz czekamy na tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę z zimowym wspinaniem.

VIII Memoriał Bartka Olszańskiego odbędzie się w dniach 20-21 lutego 2010 r. w miejscu, które weteranom imprezy jest znane z IV i VII edycji, tj. w Tatrzańskiej Kotlinie po słowackiej stronie Tatr.

Drogi jak co roku przygotuje Jan Muskat.

Serdecznie zapraszamy,
W imieniu Marty i Marysi Olszańskich oraz Naczelnika TOPR Jana Krzysztofa
Grzegorz Mikowski

 

powrót

 

 

Wigilia klubowa 2009 UAKTUALNIENIE

Zapraszamy na tradycyjne wigilijne spotkanie wszystkich członków i sympatyków Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego, które odbędzie się ( a raczej rozpocznie się) 19 grudnia o godz. 20:00 w schronisku "Szwajcarka". Będzie skromna kolacja i jak zwykle, dużo wspomnień z tegorocznych wspinaczkowych wojaży.

Ze względu na konieczność zarezerwowania miejsc noclegowych prosimy o przesłanie na adres biuro@sudeckikw.pl zgłoszenia o chęci skorzystania z usług hotelowych. Należy zabrać ze 20 zł za nocleg (ale ciepły śpiwór wskazany, bo piece akumulacyjne rozgrzewają się długo) i kolejne 20zł do kapelusza za wigilijny poczęstunek (klubowa kasa przewietrzona nieco kryzysem). Domowe wypieki i symboliczne wino też mile widziane .Ludzie gór nie ulegają przedświątecznej szaleńczej gorączce, dlatego liczymy, że jak co roku spotkamy się w szerokim gronie.

powrót

 

Wigilia klubowa 2009

Zapraszamy na tradycyjne wigilijne spotkanie wszystkich członków i sympatyków Sudeckiego Klubu Wysokogórskiego, które odbędzie się (a raczej rozpocznie się)
19 grudnia o godz. 20:00 w schronisku "Szwajcarka".

Będzie skromna kolacja i jak zwykle, dużo wspomnień z tegorocznych wspinaczkowych wojaży.

Ze względu na konieczność zarezerwowania miejsc noclegowych prosimy o przesalanie na adres biuro@sudeckikw.pl zgłoszenia o chęci skorzystania z usług hotelowych.
W najbliższym czasie powyższa informacja zostanie poszerzona o program i parametry kosztowe.
Ludzie gór nie ulegają przedświątecznej szaleńczej gorączce, dlatego liczymy, że jak co roku spotkamy się w szerokim gronie.

Kapituła dorocznej nagrody za najlepsze przejście wspinaczkowe oczekuje na wykazy przejść. Wykazy należy przesłać w nieprzekraczalnym terminie 15 grudnia br, również na adres biura.

powrót

 

AKCJA DREWNO 2009

Zapadła decyzja o terminie tegorocznej AKCJI DREWNO.

Działamy wiec w terminie 7-8 listopada 2009 z ukierunkowaniem na "noszenie" w sobotę od 12.00.
Wszystkich chętnych zapraszamy.

Zarząd SKW

 

powrót

 

ZADUSZKI 2009 W SOKOLIKACH

Tradycyjna Msza św. Zaduszkowa "ZA TYCH CO ZOSTALI W GÓRACH" odprawiona będzie 31 października (sobota) o godz. 18.00 przy skale "Nad ogniskiem"

ZARZĄD SKW

 

powrót

 

 

Wrześniowe GÓRY już w sprzedaży

szczegóły

 

powrót

 

Ukazał się nowy numer "Taternika"

Pik Minsk 5045m

Ukazał się kolejny numer Taternika. Numer mocno "himalajski", bo w środku można poczytać o próbie wejścia na Nanda Devi East oraz o sukcesach japońskich zespołów w górach najwyższych. Poza tym artykuł o obitych drogach wielowyciągowych w Europie, gdzie każdy znajdzie trudności dla siebie. Z kolei opowiadaniem "Początek" kontynuujemy publikowanie ciekawej górskiej prozy.

Spis treści:
Od redakcji
Nanda Devi East Expedition 2009 (M. Miotk)
Pierwsze wejście południowo wschodnią ścianą Kamet (K. Hiraide, K. Taniguchi)
Północna ściana Kalanka wprost (Y. Sato)
Obite wielowyciągówki Europy (J. Adamczyk - Ceranka, A. Janka)
Początek (M. Miczke)
Siła uderzenia - prawdy i mity (M. Kujawiński)
Rozmaitości
Jaskinie
Pożegnania

Cena wydania w edycji drukowanej została ustalona na 12 PLN. Pismo można kupić również w formie elektronicznej w formacie PDF na stronie PZA. Wydania internetowe są dostępne za opłatą w wysokości 5 PLN, a wszelkie wpłaty z tego tytułu zasilą Fundusz Berbeki.

powrót

 

Tien-Shan - Władek Janowski informuje o przebiegu TIEN - SHAN 2009

Informacje zaczerpnięte ze strony FREERAJDY_SUBARU_CLIMBING_TEAM
Panowie łączność satelitarną zawdzięczają firmie Subaru, głównemu sponsorowi wyprawy.

Drugiego sierpnia wyruszyła do Kirgistanu kolejna wyprawa W jej skład wchodzą Michał Król oraz Andrzej Sokołowski. Towarzyszy im Adam Kokot, którego zadaniam jest dokumentacja fotograficzna wyprawy. Zespół będzie działał w rejonie szczytu Kyzyl-Asker który leży na granicy kirgisko-chińskiej w bardzo trudnym, niedostępnym i rzadko odwiedzanym rejonie Western Kokshaal-Too.

10.08 Informacja telefoniczna
Baza wysunięta stanęła o 5 godzin marszu po morenach i lodowcu nad bazą główną. Wybrana ściana jest stamtąd jeszcze o dwie godziny dalej. Spadło mniej więcej 30 centymetrów śniegu i pogoda jest zmienna, stąd decyzja o wspinaniu się mikstową linią, a nie drogą czysto skalną. Ściana ma około 700 metrówe i wygląda na trudną. Jutro chłopaki podchodzą do bazy wysuniętej, a w czwartek mają wejść w drogę. Chcą się wspinać w stylu alpejskim, ale nie non-stop. Biorą sprzęt biwakowy, bo jak mówili, teren wygląda trudno, a nie są zaaklimatyzowani i trudno ocenić jak długo im zejdzie. Biorą w ścianę radiotelefon i mają być w kontakcie z Adamem, który będzie na bieżąco przekazywał informacje przez telefon. Liczymy na kilka aktualizacji strony w czwartek i piątek.

więcej w dziale WYPRAWY

powrót

 

Filmy, Filmy... Górskie!

Wrzesień to miesiąc dwóch ważnych imprez związanych z filmem górskim.

Nieco wczesniej - 10-13 września (czwartek-niedziela)-  Zakopiańczycy oferują festiwal w ramach V Spotkania_z_Filmem_Górskim_w_Zakopanem.
Po raz 14-ty - 18-20 września (piątek-niedziela) - będziemy bawić się na  Przeglądzie_Filmów_Górskich_im. Andrzeja_Zawady w Lądku Zdroju.

Obie imprezy obiecują wiele atrakcji: co wybrać? A może na obie imprezy?

Oto szczegółowy program obu festiwali:

Zakopane

Lądek Zdrój

powrót

 

 

"Burza przyszła zza gór"

NIemcy w Tatrach  - wrzesień 1939r70 lat temu runęła na Polskę hitlerowska nawała. Kampania wrześniowa ma bogatą literaturę, są też jednak sektory raczej słabo poznane - jednym z nich jest zaplecze frontu od strony Tatr i Beskidów, o którym nie pisze się ani u nas, ani - tym bardziej - na Słowacji. Jak wiadomo, oddana w "opiekę" Hitlerowi Słowacja była we wrześniu 1939 r. południową bazą strategiczną Niemców, sama też zresztą uderzyła na nasz kraj, stając się drugim obok Niemiec agresorem - przed trzecim, czyli Związkiem Sowieckim. W układzie niemiecko-słowackim z 23 marca 1939, Hitler, widać już czający się do skoku na nasz kraj...

czytaj więcej

 

 

 

powrót

 

 

Ukazał się kolejny numer "Taternika".

W środku znaleźć można między innymi ciekawy wywiad z Arturem Hajzerem dotyczący jego wyprawy na Broad Peak, ale również poruszający sprawy związane z himalajskimi wyprawami. Ponadto wspomnienie taboru "Rąbaniska", który niestety został w tym roku zlikwidowany. Opowiadaniem: "Misternie tkany plan" rozpoczynamy publikację ciekawych małych form prozatorskich.

Wydawcą i wyłącznym dystrybutorem edycji drukowanej "Taternika" jest Antykwariat Górski "Filar" (Henryk Rączka, 25-753 Kielce, ul. Alabastrowa 98), www.antykwariat-filar.pl
Cena wydania w edycji drukowanej została ustalona na 12 PLN.
Pismo można kupić również w formie elektronicznej w formacie PDF na stronie www.pza.org.pl
Wydania internetowe są dostępne za opłatą w wysokości 5 PLN, a wszelkie wpłaty z tego tytułu zasilą Fundusz Berbeki.

Serdecznie zapraszam do lektury!
Jagoda Adamczyk - Ceranka

Spis treści:
Od redakcji
Broad Peak - wywiad z Arturem Hajzerem
Podsumowanie zimy (J. Radziejowski)
"Rąbaniska"
Wypadki taternickie (A. Marasek)
Opowiadanie: "Misternie tkany plan"
O górach oraz o tych, którzy na nich zarabiają (B. Kowalski)
Nasze skały (J. Porębski)
Podsumowanie działalności jaskiniowej
Pożegnania

powrót

 

 

Subaru Freerajdy Climbing Team kupują bilet w Centralny Tien-Shan

Centralny Tien-Shan, pasmo Zachodnie Kokshaal-Too, rejon Kizil-Asker.

Pik Minsk 5045m

Tam chcemy się udać tego roku. Startujemy 2 sierpnia z Warszawy. Nasza wyprawa będzie trwała 5 tygodni. Skład kameralny: Michał Król Nowy Targ, Adam Kokot fotograf - Nowy Targ i Andrzej Sokołowski Jelenia Góra - Jagniątków. Lecimy do Biszkeku, później  autem w stronę miasta Narin i dalej w same góry pod granicę kirgisko-chińską.  Celem głównym będzie Pik Minsk 5045m, wybitna prawdopodobnie granitowa ściana. (foto poniżej) położona w paśmie Kokshaal -Too.

Nie wiemy jaką wysokość ma ta ściana bo jeszcze nie ma na niej drogi.  Rejon słynie ze zmiennej pogody zatem jak uda się zrobić chodź jedną drogę to będzie super.dlatego bierzemy sprzęt na wspinanie zimowe-alpejski styl i letnie - styl kapsułowy. W zależności jakie będą warunki takiego użyjemy.

Najwyższym szczytem w rejonie jest Kizil-Asker 5842 na jego ścianie położonej już po stronie chińskiej biegnie tylko jedna droga- 6b w skali rosyjskiej. Z tego co wiemy wszystkie szczyty są już zdobyte łatwymi drogami lub graniami.  Po około dwóch tygodniach dołączy do nas trzyosobowa wyprawa warszawsko-wrocławska w składzie Michał Kasprowicz, Wojtek Ryczer, Rafał Zając. Będziemy mieli wspólną bazę, chłopaki mają w
planach wspinanie mikstowe.

Andrzej Sokołowski

powrót

 

 

 

"CZYSTE GÓRY - OD OCZYSZCZENIA DO ODRODZENIA" - akcja sprzatania Karkonoszy

organizator KTG MORENA, SOPS, TOWARZYSTWO BAŻYNOWE KARKONOSZE 27 CZERWCA 2009 r.

Celem akcji, będącej inicjatywą formacji opiekujących się chatkami w Karkonoszach, jest uprzątnięcie w jak największym stopniu naszych gór, a przez to, zachęcenie Wszystkich do podobnych działań i regularnego dbania o czystość na szlakach.

Sudecki KW jako opiekun "Schronu pod Śmielcem" w ramach Akcji zgłosił obstawę trasy nr 14 i 26 JAGNIĄTKÓW - DOM HAUPTMANA - NIEB. - TRZECIA SUDECKA - NIEB - KORALOWA ŚCIEŻKA - NIEB- -ROZDROZE POD ŚMIELCEM - ZIEL. - ROZDR. POD W. SZYSZAKIEM - NIEB - PRZEŁ. POD ŚMIELCEM - CZERW. - ŚNIEŻNE KOTŁY


Start godz 10.00 27 czerwca 2009r z parkigu w Jagniątkowie przy Domu Hauptmana. Sobotnie popołudnie i niedzielę Zarząd SKW proponuje wykorzystać na integralkę i prace porządkowo-remontowe w Chatce pod Śmielcem.

Kontakt / informacje :
Marek Pisarski 601 576 532
Konrad Burzawa 663 062 884

W imieniu Zarządu
Maciej Pętlicki

powrót

 

10-cio lecie odsloniecia tablicy ofiar Annapurny Południowej

W sobote 23 maja br Mysliborzu k. Jawora w 10-cio lecie odsloniecia tablicy upamietniajacej smierc trzech uczestników Jeleniogorskiej Wyprawy w Himalaje z 1979r odbyla sie uroczystosc rocznicowa. Niedawno minelo rowno 30 lat od zwycieskiej, ale okupionej smiercia trzech uczestnikow, wyprawy na Annapurne Poludniowa. W uroczystosci wziely udzial rodziny kolegow ktorzy zgineli, czesc uczestnikow wyprawy i przedstawiciele SKW. Uroczystosc odbyla sie z inicjatywy Edka Zaczynskiego z KW Wroclaw.

powrót

 

 

Skitourowa wiosna w Alpach.

Jakiś czas temu na moją skrzynkę meilową (dzięki Kamieniowi:) trafił TEN oto link.
I tak decyzja o kierunku tradycyjnego wiosennego wyjazdu zapadła przez aklamację. Tym bardziej, że bardzo blisko Dolomitów jest Ortler, rejon, gdzie obaj już wcześniej byliśmy, i obaj także planowaliśmy wrócić.

ierwszego dnia zjechaliśmy kuluar Val Scura: start z miejscowości Corvara ok.1560m npm, ładne, eksponowane (alpejskie chciało by się rzec...;-) podejście na Sassongher - 2665m npm a potem zjazd. Kuluar zasypany "po pachy', kilkunastometrowy zjazd w dolnej części zasypany w całości, śnieg nie był niestety idealny, ale sam zjazd - jak stwierdziliśmy wspólnie - "bardzo interesujący".
Cytując za przewodnikiem dokładne parametry: ski degree: S4 (40-45°, abseil), Vertical distance in descent 1000 m, in the narrow couloir itself - 750 m. ...słowem idealny na "rozgrzewkę" ;-)

Kolejny dzień to trochę krótszy, ale o pól stopnia poważniejszy Holzer (distance in height is 500 m, continuous inclination 45°, partly 50°), pod który 99% narciarzy podjeżdża koleją linowa na Sass Pordoi, my jednak wybieramy prawie 2000m podejścia w pionie z samego dnia doliny...(trasa: Corvara ok.1560m npm - val de Mesdi - pic Boe 3152m npm - forcella Pordoi - canale Holzer - forcella Pordoi - passo Pordoi - Arraba)
Oba kuluary były doskonale zaśnieżone, dało się zjechać bez zdejmowania nart. W Holzerze warunki utrzymają się jeszcze pewnie parę tygodni, w Val Scura było miękko już od 10:30.

Na następne dni przenosimy się bardziej na północ, w znany już z wczaśniejszych wyjazdów rejon - Ortler. Po nieśpieszym poranku napieramy z kolejką z Sulda'y przez przełęcz Langenferner do schriska Pizzini.

Czwarty dzień wycieczki to kolejny "gwóźdź" naszego programu, czyli zjazd wschodnią ścianą Konig-Spitze (Il Gran Zebru). Piękny, tym razem naprawdę eksponowany zjazd z samego szczytu (ok. 500m w dół, sama góra nastromiona ponad 45°, potem łagodnieje do 40°), o 11 przed południem jesteśmy już PO, więc ciągniemy dalej tourę na Cevedale (tylko Szreku), dalej na Monte Pasquale i powrót do Pizzini, co daje nam kolejne 2000m przewyższenia), a Szrekowi nawet 2500!).

Prognoza pogody nie jest już tak łaskawa na kolejny dzień, planowaliśmy jeszcze wejście na Monte Zabru i nocleg w bezobsługowym zimą schronie V-Aplini, ale ze względu na przewidywane burze (i szybkie jak zwykle tempo) toura ułożyła się następująco: schr. Pizzini - przeł. Pale Rosse - przeł. Miniera - przeł. Ortler - zjazd lodowcem Unterer Ortler do Trafoi.
Ostatni zjazd po prostu cudowny i niesamowity, wszystkie niemal rodzaje śniegu i śnieżnych czy lodowych formacji: od szerokich pól u góry, przewianego świetnego do jazdy śniegu: przez lodowe seraki i uskoki, po wąskie skalne "gardziele' i wiosenny, ciężki i mokry śnieg u wylotu doliny...

W wyprawie udział wzięli (tradycyjnie) Maciek Kamień Kamiński, Marcin Rutek Rutkowski, oraz człowiek o "mocy konia" Tomek Szreku Krotowski którym serdecznie dziękuję za towarzystwo:)))

Marcin Rutek Rutkowski

Fotki Kamienia z wyjazdu

powrót

 

Summit Series w drodze do Polski

Rozpoczął się wyjątkowy festiwal wspinaczkowy - The North Face Summit Series Road Trip.
26 kwietnia po raz pierwszy zawita do Polski. We Wrocławiu i Sokolikach przez dwa dni będzie można bliżej poznać technikę najlepszych - Jamesa Pearsona i Gaza Parry'ego.

The North Face Summit Series Road Trip to czterdziestodniowe "tournée" wspinaczkowe po Europie. James Pearson oraz Gaz Parry przejadą swoim vanem 11,000 kilometrów, aby przejść 20 kultowych dróg wspinaczkowych o minimalnej wycenie 8a w 14 krajach.
Z całości powstanie film, którego producentem został Keith Bradbury.

Przygoda rozpoczęła się 1 kwietnia w Wielkiej Brytanii. Do tej pory zawodnicy zatrzymali się w Lulworth, Malham Cave (Wielka Brytania), Hyltebergen (Szwecja), Kopenhadze (Dania) i kultowym Fontainebleau (Francja). Wyprawę można śledzić na sumiennie uzupełnianym blogu. Ta wyprawa to nie tylko możliwość przejścia nowych dróg, ale także poznania wielu krajów.
Jesteśmy w połowie drogi i już wiemy, że wszędzie czeka na nas inna publiczność. Nie możemy doczekać się Polski - mówi James Pearson.
W Polsce Pearson i Parry spędzą dwa dni. Na 26 kwietnia (niedziela) zawodnicy The North Face zaplanowane mają spotkania z dziennikarzami oraz entuzjastami wspinaczki. O 20.00 w centrum wspinaczkowym Eiger odbędzie się specjalny pokaz zdjęć oraz umiejętności. Dzień później (27 kwietnia, poniedziałek) obaj przejadą w Sokoliki, gdzie będą zdobywać granitowe ściany turni dobrze znane polskim wspinaczom.

James Pearson uważany jest za cudowne dziecko wspinaczki. Swoją przygodę z tym sportem rozpoczął w wieku 15 lat, od linii z wyceną E7 o nazwie "Kaluza Klein", ale okazała się zbyt łatwa. Kolejną była "The Zone" z wyceną E9. W wieku 19 lat został najmłodszym, który przeszedł "Equilibrium" (E10, 7a) - linię uznawaną wówczas za jedną z najtrudniejszych na świecie. Jako pierwszy stanął na szczycie "The Groove" w Cartcliffe Tor, linii którą najlepsi próbowali pokonać przez ponad 20 lat. Kolejnym krokiem milowym Jamesa było pierwsze przejście drogi The Walk of Life okrzykniętej najtrudniejszą tradycyjną linią na Wyspach. Obecnie pracuje nad kolejną niezdobytą nigdy trasą - 50 metrowym klifem opadającym do morza w południowej Anglii.

Towarzysz Persona, Gaz Parry, to równie utalentowany i wszechstronny wspinacz. Wielokrotny Mistrz Wielkiej Brytanii bryluje zarówno na krótkich drogach skałkowych i bulderach, jak trudnych ścianach na całym świecie - ma na swoim koncie wyprawy wspinaczkowe na Madagaskar i Karakorum.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

The North Face Summit Series Road Trip
26 kwietnia 2009, niedziela
godzina 14.00: Wrocław Sklep Cerro Torre, CH Marino, ul. Paprotna 7, - konferencja prasowa
godzina 20.00: Centrum Wspinaczkowe Eiger, ul. Fabryczna 10, - pokaz slajdów
27 kwietnia 2009, poniedziałek
Sokoliki
Zapraszamy na blog
PR&media manager: Marta Lesiewska, marta@ski2die.pl

powrót